Chemik Bydgoszcz przegrał w Bełchatowie ze Skrą

SKRA - CHEMIK 3:0
Sety: 25:22, 25:21, 25:15
SKRA: Kochanowski 13, Teppan 8, Szalpuk 14, Kłos 6, Łomacz 2, Ebadipour 11, Piechoccki (libero) oraz Droszyński, Fiel 1.
CHEMIK: Kovacević 2, Morozow 11, Vinhedo, Lipiński 8, Szalacha 7, Filipiak 5, Kowalski (libero) oraz Gryc 6, Sieńko, Bobrowski (libero), Lesiuk 3.

Pierwszy set to zmienna gra z obu stron oraz zdobywanie i tracenie punktów seriami. Początkowo bydgoszczanie mieli problemy z przyjęciem zagrywki i kończeniem ataków. Przegrywali 3:6, ale po chwili poprawili się i wyszli na prowadzenie 8:7. Potem było jeszcze lepiej, bo po asie Bartłomieja Lipińskiego i kontrze Bartosza Filipiaka było nawet 14:11. W międzyczasie boisko musiał opuścić Nikola Kovacević. Serbskiemu przyjmującemu odnowił się uraz uda. Zastąpił go Paweł Gryc, który miał trudne wejście w mecze. Mylił się w ataku i przyjęciu. Wtedy chemicy stracili 6 punktów z rzędu i zrobiło się 15:18. Jednak potem zaliczył trzy asy i doprowadził do remisu 20:20. Niestety, w końcówce serwis źle przyjął Adam Kowalski, a w drugim przypadku bełchatowianie zyskali punkt po wideoweryfikacji (21:24). Tych strat nie udało się odrobić.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

Od drugiej partii jako przyjmujący grał Jan Lesiuk. Bydgoszczanie mocno ryzykowali zagrywką i to im się długo opłaciło. Chemicy prowadzili 15:11 i znowu powtórzyła się sytuacja z pierwszego seta. Zawodnicy z Bydgoszczy nie wykorzystywali swoich ataków i nadziewali się na kontry rywali. Najpierw był remis (17:17), a po chwili Chemik przegrywał 18:20. W końcówce zablokowany został Filipiak (20:23), a seta asem skończył Karol Kłos.

Trzeci set do zapomnienia. Zaczęło się od 0:11! Bydgoszczan co chwilę zagrywką bombardował Jakub Kochanowski. Ten początek zdecydował o porażce chemików w secie i w całym meczu.

Kolejne spotkanie Chemik rozegra 13 stycznia 2019 roku, a ich rywalem w hali Łuczniczka będzie Cuprum Lubin.

Dołącz do nas na Facebooku