A radny zapytał, czy to prawda coś się dzieje z przychodnią miejską na Kościerskiej.
Nie dostał rzetelnej odpowiedzi, burmistrz wykręcił się od niej, tłumacząc, że pracują nad koncepcją z wójtem Szczepańskim, bo gmina Chojnice też ma udziały w tym budynku.
- Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, jaka ma być dalsza polityka wobec tego obiektu - uzasadnia Arseniusz Finster. - Na razie nic więcej nie chciałbym zdradzać.
Wiadomo więc jedynie tyle, że jest przygotowywany jakiś pomysł. Do tej pory budynek był w zarządzie ZGM, na pewno przydałby się mu jakiś remont.
Być może po jutrzejszym spotkaniu z lekarzami i pielęgniarkami będzie większa jasność, w jakim kierunku zmierzają samorządowcy i czy ich pomysł znajdzie poparcie.