Ostatnio radny dojrzał, że coś jest nie tak z murem okalającym Schronisko dla Nieletnich od strony ul. Ceynowy. Mur to część zespołu budynków przy ul. Igielskiej, które pochodzą z lat 1883-85 i są zabytkiem. Początkowo mieścił się tu Krajowy Zakład Opieki Społecznej, od 1920 r. była tu szkoła podstawowa i zawodowa dla młodzieży niedostosowanej społecznie oraz grupy dorosłych, w tym ubogich i chorych umysłowo. Po II wojnie światowej był tu Zakład Wychowawczy, od 1966 r. - Zakład Poprawczy. Teraz jest tu Schronisko dla Nieletnich oraz Rodzinny Ośrodek Diagnostyczno-Konsultacyjny.
Mur, który znajduje się od strony ul. Ceynowy został przed 25 laty otynkowany, ale teraz tynk odpada grubymi płatami. Zdaniem Peplińskiego, jest to nie tylko zagrożenie dla zdrowia przechodniów, ale też źle świadczy o dbałości o estetykę miasta. Radny sugeruje, że dobrze byłoby zabezpieczyć mur i zahamować proces jego niszczenia. Proponuje, by prace konserwatorskie i restauratorskie włączyć do zadań gminnego programu opieki nad zabytkami na lata 2009-2013.
Swoje spostrzeżenia radny przesłał do przemyślenia nie tylko burmistrzowi Chojnic, także ministrowi sprawiedliwości, któremu podlega Schronisko, a także dyrektorowi tej placówki.