Biały orlik nie wypalił, w styczniu będzie jego namiastka na Starym Rynku. Lodowisko o wymiarach 9 m na 20 m miasto urządzi za ok. 45 tys. zł - przy czym jednocześnie będzie można wypożyczyć tu łyżwy. Będą dostępne w różnych rozmiarach i to całkowicie bezpłatnie.
Ponieważ lodowisko będzie syntetyczne, więc oszczędności powinny być na energii, a dodatkowa korzyść będzie taka, że nikomu nie będą przeszkadzać głośno chodzące agregaty, bo ich po prostu nie będzie.
W pierwszych przymiarkach mówi się o tym, że ślizgawka w centrum będzie czynna od godz. 9 - 10 do godz. 22.
To tymczasowe rozwiązanie nie oznacza rezygnacji z zabiegów o "białego orlika" na od. Kolejarz. Na ten rok sprawa nie wypaliła, ale otwarta jest furtka na rok przyszły. W budżecie zabezpieczono okrągłą sumkę na ten cel i samorządowcy tym razem mają nadzieję, że nie spotka ich przykry zawód.