Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Sala gimnastyczna będzie gotowa zgodnie z planem

MARIA EICHLER
Bryła przytłoczyła starą część miasta, i zdaniem wielu, nie powinna się tu znaleźć
Bryła przytłoczyła starą część miasta, i zdaniem wielu, nie powinna się tu znaleźć Janina Waszczuk
Inwestycja przy starym ogólniaku, mimo dołożenia kilku zadań, nie przedłuży się. Zakończenie planowane jest na 30 czerwca.

- Ten termin nie jest w żaden sposób zagrożony - zapewnia Marek Szczepański, członek zarządu powiatu. - Mimo że chcemy zrobić dodatkowe rzeczy.

Jakie? Chodzi o elewację wewnętrznego dziedzińca i sam dziedziniec. Tych zadań nie udało się zmieścić we wcześniejszym programie restauracji zabytkowego dziedzictwa po jezuitach, który powiat realizował razem z parafią pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela.
Jeszcze obmyślane są szczegóły, takie jak np. to, czy na wewnętrznym dziedzińcu ma być zamontowana fontanna czy skromny wodotrysk. Ale na pewno - mimo braku wsparcia renowacji średniowiecznych murów, które odkopano podczas robót - powiat sam wyłoży na to pieniądze. I zadecyduje ostatecznie, czy będą one przeszklone, czy też otwarte.

Regiopedia.pl - wszystko o regionie

Mimo że sala gimnastyczna będzie gotowa z końcem czerwca, to żadnej fety nie szykuje się w tym czasie. - Mamy uzgodnienia z wojewodą, że to u nas będzie we wrześniu inauguracja wojewódzka roku szkolnego i przy tej okazji otworzymy salę - zapowiada Szczepański.
Przez cały czas trwały zabiegi, aby pozyskać pieniądze z zewnątrz na tę inwestycję. Koszt całości to ponad 6 mln zł, a milion skapnął z ministerstwa sportu. - To było dla nas trochę mało, więc kilka razy jeździłem do Warszawy, żeby załatwić coś jeszcze - dodaje Szczepański. - Jest obietnica, że dostaniemy dodatkowo 700 tys. zł.

Kiedy? Albo jeszcze w tym roku, jeśli marszałkowi uda się korzystnie rozstrzygnąć przetargi i coś zaoszczędzić, albo w przyszłym roku.

Czy w powiecie nadal urywają się telefony w sprawie lokalizacji sali, która "zepsuła" widok na starówkę? - To był bardzo trudny kompromis - mówi Szczepański. - Nie mieliśmy gdzie tego obiektu umieścić. A to jest strefa konserwatorska, więc uzgadnialiśmy wszystko z konserwatorem zabytków - wojewódzkim i miejskim. Stanęło na tym, że bryłę przykryje zieleń i może ona złamie ten klinkier...
Trudno na razie ocenić, czy to się uda. Zapewne w czerwcu będzie można powiedzieć coś więcej.

Wiadomości z Chełmży

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska