Mieszkańcy powiatu podający z rozmaitych przyczyn pracodawcę do sądu muszą teraz jeździć do Sądu Rejonowego w Człuchowie. To w tamtejszym IV wydziale pracy, którym kieruje sędzia Marek Osowicki, odbywają się teraz wokandy. Marek Nadolny, prezes Sądu Rejonowego w Chojnicach, informuje, że w kwietniu, gdy likwidowano miejscowy wydział pracy, otwartych było ok. sto spraw. To oznacza, że tyle postępowań już rozpoczęto.
Okazuje się, że sprawa, którą rozpoczęto już w Chojnicach i odbyły się pierwsze rozprawy, jest kontynuowana w Człuchowie nawet przez innego sędziego prowadzącego. - To możliwe w sprawach cywilnych, a takie są właśnie w sądzie pracy - mówi "Pomorskiej" Nadolny. - Nie ma wymogu, by sprawę od początku do końca prowadził ten sam sędzia. Ważne, by prowadził końcową rozprawę.
Jak zauważa Nadolny, sędzia dysponuje przecież materiałem dowodowym w postaci protokołów zeznań świadków. Jeżeli ma jakieś wątpliwości, dodatkowe pytania, to może ich jeszcze raz wezwać na rozprawę i dopytać. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zapoznał się ze zgromadzonym w sprawie materiałem.
Tak stało się z chojnickimi sprawami. Czy jednak przeniesienie spraw do Człuchowa nie spowodowało, że przeciągają się w czasie?
Z naszych informacji wynika, że domagający się sprawiedliwości muszą uzbroić się w cierpliwość. - Moja sprawa w Chojnicach była w końcu marca - mówi chojniczanka. - Wyznaczono już nawet termin na kwiecień, ale przez te zmiany spadła z wokandy. Do dziś nie mam informacji, kiedy odbędzie się drugi raz.
O to, jak się mają sprawy, zapytaliśmy Annę Wołujewicz, wiceprezeskę Sądu Rejonowego w Człuchowie. - Nie ma żadnych opóźnień - mówi "Pomorskiej". - Sędzia, który jest zarazem przewodniczącym IV wydziału, stara się prowadzić sprawy na bieżąco - mówi. - Część starych spraw udało mu się już pokończyć. Bieżące są realizowane według kolejności. Nie ma nic do rzeczy to, czy są z Czuchowa, czy z Chojnic. Sędzia Osowicki ma długoletnie doświadczenie i nadaje sprawom bieg. Naszym zdaniem, nie ma mowy o przestojach.
Gwoli ścisłości dodajmy, że Marek Osowicki jest jedynym sędzią, który orzeka. Wcześniej zajmował się tylko pozwami z terenu Człuchowa i okolic, teraz doszedł mu powiat chojnicki
Przypomnijmy, zmiany wprowadzono, bo ministerstwo sprawiedliwości wprowadziło oszczędności. Są one jednak abstrakcyjne, bo w przypadku Chojnic Temida zaoszczędzi tylko na dodatku przewodniczącego wydziału.
Czytaj e-wydanie »