Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnicki Alarm dla Klimatu apeluje: # Ratujmy Rytel

Anna Klaman
Anna Klaman
Na zdjęciu członkowie Chojnickiego Alarmu dla Klimatu
Na zdjęciu członkowie Chojnickiego Alarmu dla Klimatu Anna Klaman
Turystyka kontra fabryka. Ludzie kontra kominy. I pytanie, czy w Borach Tucholskich po przejściu nawałnicy gospodarka mogłaby się rozwinąć, a jeżeli tak, to czy oprócz miejsc pracy ludzie mogą być pewni, że pozostaną zdrowi, a tereny będą zachęcać do odwiedzin.

Burmistrz Czerska Przemysław Biesek-Talewski jest przychylnie nastawiony do planów wybudowania w Rytlu fabryki. A mieszkańcy są podzieleni. Nie do końca wiedzą, czy więcej będzie korzyści, czy strat. Dziś będą dyskutować na zebraniu wiejskim. Obawiają się, że zostaną wprowadzeni w błąd. W poniedziałek było zebranie wspólnych komisji Rady Powiatu i Chojnickiego Alarmu dla Klimatu.
Członkowie powołanego niedawno Alarmu przyszli zdeterminowani. Przepytywali Piotra Walczaka , dyrektora firmy planującej inwestycję w Rytlu o szczegóły. Wyjątkowym momentem była prezentacja filmiku przez nich przygotowanego „#Ratujmy Rytel”. Był to zlepek kadrów z telewizji, m.in. z wydobywającym się z kominów dymem w Mielcu i rozemocjonowanymi ludźmi. Potem był Szczecinek. No i Rytel z lotu ptaka, a więc piękna przyroda i ponawałnicowa pustka przy tartaku.

W Chojnickim Alarmie dla Klimatu boją się austriackiego Kronospanu. W Polsce podlegają mu fabryki w Mielcu i Szczecinku, a zamierza on też rozszerzyć działalność w Rytlu. I to na tyle poważnie, że wystąpił do gminy Czersk o pozytywne decyzje administracyjne związane z planowaniem przestrzennym. W skrócie - były tereny leśne, mają być przemysłowe. Trwają pierwsze konsultacje. Burmistrz Przemysław Biesek-Talewski jest na „tak“.
Jeżeli Rada Miejska przyjmie plan zagospodarowania przestrzennego, to Lasy Państwowe będą mogły sprzedać teren , np. firmie Kronospan. Wstępna zgoda jest. Mówiło się nawet o 20 ha, ale teraz Tomasz Orzłowski z Nadleśnictwa Rytel koryguje, że sprawa dotyczy 4,5 ha, a zgodę być może wyda Minister Środowiska. W fabryce mają być produkowane drewniane elementy konstrukcyjne.
Jedno z ważniejszych pytań do Walczaka brzmiało: „Czy to on decyduje o strategii, a jeżeli nie, to czy ma wpływ na decyzję austriackiego właściciela? Odpowiedź: - Rekomendujemy zamierzenia, ale to właściciel podejmuje decyzje - odparł dyrektor Walczak.
Uczestnicy spotkania nie kryli obaw co do przyszłości, bez względu na padające teraz zapewnienia.
Piotr Walczak przekonywał, że firma nie może znacząco zwiększyć produkcji, bo system sprzedaży obowiązujący w Lasach Państwowych nie pozwala na większe zakupy drewna niż teraz.

Ktoś przytoczył dane, że zakład w tym roku wystąpił o pozwolenie na obróbkę 500 tys. metrów sześć. drewna! I policzył, że w ciągu dwóch lat wystąpiono w sumie o wzrost 50-krotny.
Walczak zapewniał, że inwestycja jest bezpieczna. - „Nowe“ zawsze budzi obawy - mówił. Wyjaśniał, że wszystko dziać się będzie zgodnie z prawem, a biomasa spalana w kotłach nie będzie zagrażać środowisku.
Ludzie z Chojnickiej Akcji dla Klimatu domagali się m.in. zamontowania filtrów na kominach, choć zgodnie z polskim prawem nie trzeba tego robić.

Dodajmy - inwestycja jeszcze jest odległa, ale jak wyjaśniała Grażyna Winiecka (współwłaścicielka Kliniki w Krojantach), teraz trzeba zabiegać o interes mieszkańców. Zauważyła, że gdy dokumenty przez czerską radę zostaną przyjęte, to samorząd pozbawi się jakiegokolwiek wpływu na to, co będzie się w przyszłości działo w tartaku w Rytlu.
O tym, że inwestycja będzie spora, świadczyć może i to, że zakład szykuje się do budowy bocznicy. Grażyna Winiecka podkreśliła, że decyzja Rady Miejskiej będzie kluczowa i nie da się jej odwrócić.
- Zastanówcie się, co się bardziej opłaca: rozwój obcego kapitału na naszych pięknych terenach, co nie pozostanie bez wpływu na środowisko, czy może rozwijanie działalności turystycznej i zachowanie środowiska dla wnuków - przekonywała.
Burmistrz Czerska już wcześniej zastanawiał się, czy wiemy na pewno, jaka fabryka powstanie, np. w Topoli, za dziesięć lat? W dość apodyktycznym tonie wobec ekologów stwierdził, że nie ma żadnych powodów, by wszczynać alarm.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska