Chojniczanka Chojnice domyka już skład na nowy sezon

Siedemnaście goli, to "urobek" pierwszoligowej Chojniczanki w dwóch ostatnich sparingach. Rywale byli, owszem, z dużo niższej półki, lecz należy docenić, że podopieczni Mariusza Pawlaka podeszli do gry odpowiedzialnie.

Taka "strzelanina" ma swoje dobre i złe strony. To już jednak oceni szkoleniowiec. Trener nie przecenia snajperskich talentów swoich zawodników, nie robi również tragedii, że piłkarze nie zachowują symetrii między liczbą składnych akcji, a strzelonych goli. Dla opiekuna "Chojny" ważniejsza jest realizacja założeń taktycznych. Właśnie sparingi, nawet z dużo słabszymi sportowo przeciwnikami, mają być budulcem pod nadchodzący sezon. Dzięki dotychczasowym i czekających jeszcze zespół sprawdzianom wykreuje się system gry zespołu i jego ostateczne ustawienie. A niespodzianki w tym względzie są bardzo prawdopodobne.
Chojniczanka domyka już skład na sezon 2014/15. Większość kluczowych transferów została poczyniona. Doszukać się w nich można pewnej filozofii. W klubie postawiono bowiem na ligowe doświadczenie. Przyjrzyjmy się zawodnikom, którzy już związali się z Chojniczanka. To Przemysław Pietruszka, 30-letni obrońca mający za sobą występy w Pogoni i Podbeskidziu. Piłkarz ma rozwiązać problemy zespołu po lewej stronie boiska. Siłę defensywy powinien wzmocnić Piotr Kieruzel (25 lat) pozyskany z Floty Świnoujście. Zapewne listę graczy defensywnych poszerzy Wojciech Lisowski, który występował niedawno w Piaście Gliwice.

Transferową równowagę mają zapewnić także dwaj piłkarze o predyspozycjach ofensywnych: Rafałowie - Leśniewski i Siemaszko. W nieodległej przeszłości byli to "królowie pola karnego". "Leśny" reprezentował (i zdobywał bramki) barwy I-ligowego Zawiszy. Po okresie gry w Elblągu, właśnie w Chojnicach zamierza przypomnieć o sobie kibicom. Siemaszko był kluczowym zawodnikiem II-ligowego Gryfu Wejherowo. Takiego wyzwania, jak gra w I lidze (i właśnie w Chojniczance) piłkarz ten bardzo potrzebuje.

Obecność wspomnianej dwójki pozwala trenerowi Pawlakowi na szukanie alternatywnych rozwiązań dla dotychczasowej pary Tomasz Mikołajczak - Andrzej Rybski. Obecne poszukiwania koncentrują się na bramkarzu i defensywnym pomocniku. Środowa gra z Olimpią Grudziądz ma w nich pomóc.