Chojniczanka Chojnice i Olimpia Grudziądz grają o awans!

Na razie w lepszej sytuacji jest zespół z Chojnic, który po wygranej w środę w Grudziądzu awansował na 3. miejsce w tabeli. Chojniczanie do drugiego Zagłębia Sosnowiec tracą 2 punkty. Z kolei strata Olimpii, która spadła na 5. pozycję wzrosła do 3 „oczek”.

Chojniczanie w niedzielne popołudnie podejmą rywala z Bytowa. W tym meczu nikogo nie zadowoli remis. Wiadomo, że zespół Chojniczanki walczy o awans, a Bytovia broni się przed spadkiem. Do bezpiecznego miejsca bytowianie tracą 4 pkt., ale do pozycji gwarantującej baraże już tylko "oczko".

- To zwiastuje, że będzie to niezwykle emocjonujące spotkanie, w którym trzeba być przygotowanym na walkę i my będziemy - zapewnia trener chojniczan, Artur Derbin.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

W Chojniczance nie zagrają kontuzjowani od dłuższego czasu Jakub Biskup i Mariusz Kryszak, a dołączył do nich Michał Markowski.

Przypomnijmy, że w jesiennych derby w Bytowie Chojniczanka wygrała 1:0 po golu Łukasza Kosakiewicza.

O ile chojniccy piłkarze są mocno podbudowani po wygranej z Olimpią, tak zawodnicy z Grudziądza będą się musieli mentalnie odbudować na spotkanie ze Stomilem, który aktualnie zajmuje 12. miejsce, mając w dorobku 37 pkt. i teoretycznie nie jest jeszcze pewny utrzymania.

Biało-zieloni lubią grać na wyjazdach więc nic nie stoi na przeszkodzie, by zatriumfowali w Olsztynie. Jednak łatwo nie będzie, bo stomilowcy w ostatniej kolejce wygrali na wyjeździe z MKS Kluczbork 2:1 i pewnie będą chcieli przedłużyć serię zwycięstw, szczególnie, że zagrają przed własną publicznością.

Trener Jacek Paszulewicz nie będzie mógł skorzystać z Jakuba Łukowskiego i Matica Żitko, którzy muszą pauzować z powodu kartek.

Szkoleniowiec grudziądzan już nie raz udowadniał, że potrafi znajdować następców nieobecnych zawodników. Zawsze powtarza, że siłą jego piłkarzy jest uniwersalizm, który przejawia się tym, że potrafią zagrać na kilku pozycjach. Wydaje się, że najbardziej logiczną opcją zastąpienia Żitki będzie przesunięcie z boku obrony Arkadiusza Kasperkiewicza, a na jego miejsce cofnięty zostanie Damian Ciechanowski, nominalny prawy obrońca, który ostatnio grał jako skrzydłowy. Jeśli chodzi o zastępstwo dla Łukowskiego, to w grę wchodzą Damian Michalik i Wesslem Monteiro, którzy wyleczyli urazy i już na kilkanaście minut pojawil się na boisku w meczu przeciwko Chojniczance.

W rundzie jesiennej w Grudziądzu było 0:0

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU