GRYF WEJHEROWO - CHOJNICZANKA 1:4 (1:1)
TABELA:
1. Chojniczanka 17 39 47-27
2. Orkan Rumia 17 33 39-25
3. Rega Trzebiatów 17 30 26-16
4. Cartusia Kartuzy 16 29 30-22
5. Gryf 95 Słupsk 17 25 37-28
6. Kaszubia 16 23 32-27
7. Energetyk Gryfino 18 23 21-27
8. Kotwica Kołobrzeg 18 21 31-36
9. Dąb Dębno 16 20 27-27
10. Błękitni 17 20 32-35
11. Gryf Wejherowo 17 20 24-33
12. Bytovia Bytów 16 18 27-24
13. Chemik Police 17 18 26-32
14. Piast Choszczno 17 16 22-27
15. Astra Ustronie 17 16 25-36
16. Darzbór Szczecinek 17 12 17-41
Bramki: Chudziński 2 (74, 76), Daniel Fabich (49), samobójcza (34).
CHOJNICZANKA: Szafrański - Buława, Trzebiński, Kowalczyk, Stromczyński (54. Steinborn), Pestka, Atanacković, Ziemak (59. Ostrowski), Fabich, Chudziński, Romańczyk (66. Kaszczyszyn).
Mecz zaczął się źle dla lidera z Chojnic, bo już w 2. min Gryf strzelił bramkę z rzutu karnego. Zdaniem chojniczan był to karny z kapelusza. Chwilę później wyrównać próbowali Tomasz Pestka i Patryk Stromczyński, ale piłka mijała bramkę gospodarzy. Wyrównujący gol wpadł w 34. min. Po strzale Patryka Buławy piłka odbiła się od obrońcy Gryfa i wpadła do siatki. Takim tez rezultatem zakończyła się pierwsza połowa meczu, choć szansę na podwyższenie mieli Pestka i Atanacković.
Druga połowa należała już do Chojniczanki. W 49. min Daniel Fabich po dobrym podaniu Chudzińskiego podwyższył na 2:1. W 54. min. Steinborn zmienił kontuzjowanego Stromczyńskiego, a od 60. min. trenerzy Chojniczanki zaczęli zmieniać pomocników i napastników. Weszli Ostrowski za Ziemaka, Kaszczyszyn za Romańczyka, Marciniak za Fabicha i podobnie jak w meczu z Chemikiem ożywili atak Chojniczanki. W międzyczasie z godzinnym opóźnieniem na mecz dojechały dwa autokary kibiców Chojniczanki.
Lider, niesiony dopingiem swoich fanów, udowodnił, że pierwsze miejsce nie jest przypadkowe. W 74. min Atanacković zagrał do Chudzińskiego, a ten minął dwóch przeciwników i strzelił z 16 metrów do bramki. Po dwóch minutach świetną akcję przeprowadził Marciniak, który kiwnął obrońców w polu karnym, wycofał piłkę do Chudzińskiego, a ten strzelił czwartą bramkę i ustalił wynik.
Kolejnym rywalem Chojniczanki będzie w sobotę Dąb.
Pozostałe wyniki: Kotwica Kołobrzeg - Dąb Dębno 1:1, Chemik Police - Piast Choszczno 0:0, Rega Trzebiatów - Darzbór Szczecinek 4:0, Cartusia Kartuzy - Bytovia Bytów 2:2, Orkan Rumia - Energetyk Gryfino 4:1, Gryf 95 Słupsk - Kaszubia Kościerzyna 4:1, Astra Ustronie Morskie - Błękitni Stargard Szczeciński 0:0.
OPINIA
Sławomir Suchomski
trener Chojniczanki
- Cały mecz był pod nasze dyktando, graliśmy dobrze piłką i przyniosło to efekty. Cały zespół zasłużył na pochwałę, bo ta gra już się mogła podobać. Zaczyna wychodzić nam to, nad czym pracujemy na treningach. Jestem zadowolony z tych trzech punktów. Zrewanżowaliśmy się Gryfowi za remis w pierwszym meczu w Chojnicach, gdzie mieliśmy kilka okazji, a tylko zremisowaliśmy.