https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka lepsza od lidera z Tychów!

(STYK)
Fani Chojniczanki mogli świętować zwycięstwo z piłkarzami.
Fani Chojniczanki mogli świętować zwycięstwo z piłkarzami. fot. Piotr Hukało
W szlagierowym meczu 22. kolejki II ligi zachodniej Chojniczanka Chojnice ograła GKS Tychy.

Było to bardzo ważne zwycięstwo podopiecznych Grzegorza Kapicy. Przed rozpoczęciem meczu niepokonany na wyjazdach GKS miał nad "Chojną" 6 punktów przewagi. Teraz udało się ją zniwelować do trzech "oczek", dzięki czemu chojniczanie mogą myśleć w najbliższej przeszłości nie tylko prześcignięciu w tabeli Chrobrego Głogów, ale i GKS-u.

Mecz określany mianem o "6 punktów" był bardzo wyrównany, ale dogodnych sytuacji strzeleckich było jak na lekarstwo.

Już po kwadransie gry żółtymi kartkami ukarani zostali Pach, Posmyk i Hajduczek. Nie ostudziło to jednak zapędów piłkarzy z Chojnic, którzy z minuty na minutę coraz śmielej atakowali. Najlepsza okazję do strzelenia bramki w pierwszej połowie miał Posmyk, ale tyszan uratowała poprzeczka.

Tuż po przerwie chojniczanie udokumentowali swoją przewagę, gdy w 50. minucie na listę strzelców wpisał się Szymon Kaźmierowski. Później trwała zażarta walka ale ekipa Grzegorza Kapicy nie pozwalała tyszanom na zbyt wiele. Nerwowo było w końcówce, gdy czerwoną kartką ukarany został Adrian Ligienza. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze dla naszego zespołu.

Chojniczanka Chojnice - GKS Tychy 1:0
CHOJNICZANKA: Misztal Gogol, Sierant, Wasikowski (81. Ligienza), Atanacković, Posmyk (60. Trojanowski), Kaźmierowski (70. Pieczara), Gregorek (80. Tarara), Bednarek, Hajduczek, Pach.
Zapis relacji na żywo[

](http://sport.redblog.pomorska.pl/2012/03/24/chojniczanka-chojnice-gks-tychy-2/)

Analiza meczu w poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej".

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sprocket
Mecz wyrównany? W I połowie GKS postawił autobus przed swoim polem karnym. Wielki lider od siedmiu boleści.Na palcach jednej ręki można policzy wyjścia GKS-u poza swoją połowę w pierwszych 45 minutach. Piłkarze z Tych w całym meczu nie oddali ani jednego strzału w światło bramki a Chojniczanka z 5. A Tychy miały po swojej stronie nawet sędziego.

Sędzia bardzo się starał przechylić szalę na korzyść GKS-u. Przerywał co chwilę akcje Chojniczanki, sypał kartkami jak opętany, chciał koniecznie kogoś z naszych wyrzucić z boiska, żeby stworzyć liczebną przewagę dla GKS-u. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Chojniczanka zwłaszcza w pierwszej i w sporej części drugiej połowy meczu zdominowała rywala i zasłużenie wygrała
k
koźlarz
Mecz wyrównany? W I połowie GKS postawił autobus przed swoim polem karnym. Wielki lider od siedmiu boleści.Na palcach jednej ręki można policzy wyjścia GKS-u poza swoją połowę w pierwszych 45 minutach. Piłkarze z Tych w całym meczu nie oddali ani jednego strzału w światło bramki a Chojniczanka z 5. A Tychy miały po swojej stronie nawet sędziego.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska