Mieszkańca Cichego w gminie Zbiczno w nocy obudził warkot silnika samochodu i brzęk tłuczonego szkła. Po chwili samochód odjechał. Nie na długo jednak.
Właściciel posesji dostrzegł przez okno wracające auto, wybiegł z domu, podbiegł do volkswagena golfa i wyciągnął kluczyki ze stacyjki auta.
- Policjanci skierowani przez dyżurnego, pojechali pod wskazany adres i zastali dwóch mężczyzn oraz właściciela posesji, który informował o zajściu policję - mówi Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że obaj intruzi byli nietrzeźwi.
Do policyjnego aresztu trafił 25-letni Robert G, który wydmuchał w alkotest 1,7 promila alkoholu. W organizmie drugiego 28-letniego Artura W. stwierdzono 1,30 promila alkoholu. Dlaczego zbili szybę i wrócili ponownie na posesję? Na razie nie wiadomo.
Za wybryk chuligański staną przed sądem. Jeden z nich odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat więzienia. Który z mężczyzn siedział za kierownicą volkswagena golfa, wyjaśni policyjne postępowanie.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje