https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Ciechocinek nie zapomniał o poecie z Tężniopolis

Aldoda Nocna
Wandę Kwiatkowską, żonę poety, gościa specjalnego wieczoru powitał kwiatami Zbigniew Ostrowski, nauczyciel w Liceum Salezjańaskim w Aleksandrowie Kujawskim
Wandę Kwiatkowską, żonę poety, gościa specjalnego wieczoru powitał kwiatami Zbigniew Ostrowski, nauczyciel w Liceum Salezjańaskim w Aleksandrowie Kujawskim
W ciechocińskim w Teatrze Letnim odbyły się dwie imprezy poświęcone pamięci Janusza Żernickiego (1939-2001), poety urodzonego 70 lat temu w Ciechocinku.

W programie słowno-muzycznym "Poeta osobny" na scenie wystąpili artyści amatorzy recytujący wiersze z tomików Janusza Żernickiego: Klara Drobniewska, Sława Paracka, Wanda Rosińska, Marek Godziemski, Zbigniew Ostrowski i Jerzy Sobierajski. Śpiewała Patrycja Waśkowska, której akompaniował Włodzimierz Słodowicz.
Tło muzyczne opracował Ryszard Czarniecki, ciechocinski muzyk, który wykonał również swoje kompozycje na fortepian.
Wspomnieniami o autorze "Wędrowca w jednym sandale"
podzielili się przyjaciele poety: Stanisław Jasiński i Zygmunt Trześniowski. Obaj podkreślali, że Janusz Żernicki to jeden z najwybitniejszych poetów polskich, którego twórczość jest niedoceniana. Na widowni obecna była rodzina i znajomi poety.
Odbył się też koncert "Jesiennych rytmów czar" , w którym można było podziwiać Artystyczny Zespół Tańca i Piosenki "Świerszcze" wraz z przyjaciółmi. Dzieci i młodzież z Aleksandrowa Kujawskiego i Ciechocinka zaprezentowały swoje wokalne, taneczne i recytatorskie talenty. Towarzyszyli im dorośli. Program, wyreżyserowany przez Włodzimierza Słodowicza, był dedykowany pamięci Janusza Żernickiego, który - jak wspominano - lubił pracę z dziećmi.
Przez kilka lat pracował w miejscowej Szkole Podstawowej nr 1, przygotowywał programy artystyczne, wymyślił "Wiosnę pod Tężniami", pisał teksty piosenek.
- Proponuję, aby uczcić Janusza Żernickiego pamiątkową tablicą umieszczoną na domu przy ul. Narutowicza, w którym się urodził - proponowała publicznie, ze sceny teatru Klara Drobniewska, uczennica Janusza Żernickiego, miejska radna i działaczka Towarzystwa Przyjaciół Ciechocinka. Widownia w Teatrze Letnim przyjęła tę propozycję oklaskami.

Janusz Żernicki (ur. 12 kwietnia 1939 w Ciechocinku. Studiował filologię polską na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Jako poeta debiutował 1957 roku na łamach tygodnika "Przegląd Kulturalny“. Pracował w szkole, był nauczycielem w Ciecho-cinku. Związał się z Orientacją Poetycką Hybrydy. jego twórczość poetycka zawarta jest w tomikach: "Szept przez wiatry“ "Landszaft z wędrującym dnem“, "Trzynaście miesięcy“, "Sen bez skrzypiec“, "Kurz, moje życie“, "Menady“, "Wędrowiec w jednym sandale“, "Neuryty“, "Wierność martwemu morzu“. Zajmował się również krytyką literacką. Jego wiersze tłumaczono m.in. na francuski, hiszpański, macedoński, rumuński.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

[z rasy pojedynczych]
Tak naprawdę, to nie imię kompozytora jest najważniejsze, ważne, że nazwiska nie przekręcono (jak np. Pani Klary "Drob-niewskiej"). Tak czy inaczej, uważam, że wieczór się udał i zostało w niego włożone naprawdę dużo pracy, zwłaszcza, że poezja Janusza Żernickiego do najłatwiejszych nie należy i, według mnie, sporo wierszy nie nadaje się do recytacji, ale do wielokrotnego przeczytania, poświęcenia im czasu i dojścia do głębokich refleksji, które naprawdę potrafią czytelnika zaskoczyć. Chociaż we współczesnym świecie większość ludzi uzna to za wadę tej poezji, często wadę nie do przeskoczenia, to ja odbieram to jako największą zaletę wierszy Żernickiego - każą się zatrzymać, przestać pędzić i zacząć używać rozumu i serca. Dlatego jest dla mnie poetą ponadczasowym i boli, że tak niesprawiedliwie niedocenionym.

Pozdrawiam
k
krzyś
Wszystko pięknie, tylko imię kompozytora - Roman, a nie Ryszard.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska