https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Uzdrowisko gościło głowy państwa. Zobacz, kto tu bywał

Aldona Nocna
Prezydent Ignacy Mościcki pod tężniami. Był tu 6 czerwca 1932 roku
Prezydent Ignacy Mościcki pod tężniami. Był tu 6 czerwca 1932 roku Fot. ze zbiorów autorki
Na marginesie środowego pobytu w mieście prezydenta Bronisława Komorowskiego, warto przypomnieć inne podobne wydarzenia z udziałem najważniejszych osób życia publicznego w Polsce. Kto tu bywał, w jakich okolicznościach, ile razy?

Miał tu chrześniaka

W lipcu 1933 roku został oddany do użytku reprezentacyjny Dom Państwowego Zakładu Zdrojowego, zwany "Dworkiem Prezydenta". Na zdjęciu
W lipcu 1933 roku został oddany do użytku reprezentacyjny Dom Państwowego Zakładu Zdrojowego, zwany "Dworkiem Prezydenta". Na zdjęciu stan sprzed 1939 roku Fot. ze zbiorów autorki

W lipcu 1933 roku został oddany do użytku reprezentacyjny Dom Państwowego Zakładu Zdrojowego, zwany "Dworkiem Prezydenta". Na zdjęciu stan sprzed 1939 roku
(fot. Fot. ze zbiorów autorki)

Największe nizinne uzdrowisko w Polsce gościło wielu znanych polityków. Naczelnik Państwa Józef Piłsudski był dwukrotnie w Ciechocinku. Po powrocie z Syberii przebywał na kuracji, a 18 czerwca 1932 r. przyjechał na kilka godzin.

Spośród polskich prezydentów Ciechocinek odwiedzili trzej: Ignacy Mościcki, Aleksander Kwaśniewski i ostatnio Bronisław Komorowski.

Prezydent Bronisław Komorowski otworzył nowy budynek szpitala wojskowego w Ciechocinku

Byli tu także inni, ale nie podczas pełnienia swojej funkcji. Stanisław Wojciechowski w 1892 r. przekraczał nielegalnie granicę koło Starego Ciechocinka, jadąc do Zurychu. Uczynił to jednak niefortunnie, bowiem wpadł do Tążyny i uwalany błotem musiał umyć się potem w karczmie pod Otłoczynem. Po latach otrzymał zaproszenie na obchody stulecia warzelni soli w 1924 r., jednak z powodów ekonomicznych wizyta została odwołana.

Mieszkańcy doczekali się przyjazdu głowy państwa kilka lat później. 3 czerwca 1932 r. przybył na miesięczne "wywczasy“ do uzdrowiska prezydent Ignacy Mościcki. Podczas pobytu dokonał uroczystego otwarcia basenu termalno - solankowego między tężniami i spotkał się na konferencji z przybyłym z Warszawy Józefem Piłsudskim.

Prezydent mieszkał w siedzibie Państwowego Zakładu Zdrojowego (dzisiaj PUC S.A.). Spacerował po parkach, zwiedził wystawę obrazów, pływał motorówką po Wiśle, korzystał z kąpieli. W 1933 r. specjalnie dla niego zbudowano Dom Reprezentacyjny Państwowego Zakładu Zdrojowego, zwany Dworkiem Prezydenta.

Mościcki miał w Ciechocinku dwóch spośród swoich 500 prezydenckich chrześniaków. Każdy siódmy syn wielopokoleniowej rodziny zachowywał ustawowe prawo, że jego ojcem chrzestnym był prezydent państwa.

Honorowy obywatel

Najczęstszym gościem Ciechocinka był Aleksander Kwaśniewski. Po raz pierwszy przybył z oficjalną wizytą 27 sierpnia 2002 r. Głównym punktem programu było otwarcie pracowni komputerowej w Szkole Podstawowej nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Prezydent spotkał się również z przedstawicielami Związku Gmin Kujawskich, władzy lokalnej i dyrektorami sanatoriów w Sanatorium Uzdrowiskowym "Pod Tężniami“, a następnie na stadionie z mieszkańcami i kuracjuszami.

Aleksander Kwaśniewski gościł w Ciechocinku jeszcze 2 maja 2003 r., kiedy namawiał do wzięcia udziału w referendum unijnym. Towarzyszyła mu wówczas małżonka Jolanta Kwaśniewska. Właśnie wtedy został otwarty wyremontowany Dworek Prezydenta RP, który miał ośrodkiem informacyjno-edukacyjnym udostępnianym do zwiedzania.

Po raz trzeci prezydent Kwaśniewski gościł w Ciechocinku 20 października 2005 r. W Teatrze Letnim wręczono mu wówczas akt nadania Honorowego Obywatelstwa Miasta Ciechocinka, a w Sanatorium Jubilat prezydent otworzył basen balneologiczny i zwiedził Zakład Przyrodoleczniczy.

I generał, i legenda "Solidarności"

Byli tu też politycy, którzy sprawowali w przeszłości urząd prezydenta. Generał Wojciech Jaruzelski był na kuracji w Sanatorium Wojskowym "Jubilat“ na przełomie listopada i grudnia 1994 roku, a 1 października 1998 roku odwiedził Ciechocinek Lech Wałęsa. Na antenie Radia Las Vegas rozmawiał na antenie ze słuchaczami - mieszkańcami miasta i okolic. Noc spędził w hotelu Amazonka“.

Dziwnym trafem tragiczny los spotkał prezydentów, którzy nie byli pod tężniami: Gabriel Narutowicz został zamordowany, Bolesław Bierut zmarł w Moskwie z niejasnej przyczyny, a Lech Kaczyński zginął pod Smoleńskiem. Ciechocinek odwiedził też samozwańczy prezydent Juliusz Nowina-Sokolnicki.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Marian jest największą kupą w mieście.
K
KARAKAL
Zamiast dogryzac jeden drugiemu, lepiej by sie mieszkancy zebrali w "kupe" lub kilka "kup" i wspolnie zastanowili sie, co zrobic, zeby miasto moglo zarobic.
G
Gość
O tak nie ma toreb a są zwyczajnie śmieci. Rzep się czepia a ma czego. Może gdyby się czepial wcześniej i poprali inni to miasto mialoby dalej linię kolejową i nie byloby potrzeba ptywatyzacji.
G
Gość
Czy w Ciechocinku nie ma innych spraw istotnych dla mieszkańców i kuracjuszy, Czy nikt z tych kogo ktoś się czepia nie mają się czym zajmować. Żałosne jest to ile władze miasta poświęcają przeszłości i bzdurnym ustawom, ktore nic nie wnoszą. Natomiast dla spraw tak bardzo istotnych nie mają czasu. Ktoś wspomniał o kotach a psy. Są na ulicach kosze z torbami na psie odchody. Tylko, ze zapomniano je zaopatzryć w torebki. Są nieopróżnione pojemniki na śmieci. Ale nie będzie torebek i wywożonych śmieci. Trzeba do tego ustałwy i wizyty u psychiatry mieszkańców względnie kuracjuszy, którzy widzą problem. Już niebawem g... no na środku ulicy względnie aby bylo sprzątnięte będzie wymagało ustawy władz miasta.
G
Gość
Nie przejmuj się! Regularnie bywa na oddziale w Świeciu, a w wolnych chwilach wyczekuje pod MOPSem na jakiś zasiłeczek od miasta. Zwykła wesz.
K
Kociara
I myśląca inaczej Aldona Nocna specjalistka od liczenia kotów dla chleba napisała swoje co nie co. Tylko nic nie zrobila aby mieszkańcom wraz z kuracjuszami było lepiej.

Myślisz, że jesteś dowcipny? Raczej żałosny. Co się czepiasz kotów? Uchwałę o bezdomnych zwierzakach przygotowywali urzędnicy zgodnie z ustawą. Radni nie są od tego. A lepiej sobie zrób sam - masz w tym chyba wprawę. To nie upał działa na twoje myślenie -czepiasz się burmistrza i przewodniczącej od miesięcy- lepiej odwiedź psychiatrę w Aleksandrowie Kuj.
G
Gość
I myśląca inaczej Aldona Nocna specjalistka od liczenia kotów dla chleba napisała swoje co nie co. Tylko nic nie zrobila aby mieszkańcom wraz z kuracjuszami było lepiej.
R
Roman
Gomułka był w ZACHĘCIE w czerwcu 1956 roku.

"Nocowali w Lesnej, bo to jedyny obiekt, ktory zostal i cudem ochroniony przed spaleniem a przy okazji pol Ciechocinka, i uchroniono wyposazenie."
Jaki sens ma to zdanie??
K
KARAKAL
Istotnie, Wladyslaw Gomulka mial bardzo dobra , pochlebna opinie o Ciechocinku. kiedys oswiadczyl: nie potrzebuje Baden Baden, Wiesbaden, ni Karlovych Varow, mi calkowicie wystarczy Ciechocinek.
Pierwszy raz odwiedzil Ciechocinek wraz z innymi czlonkami rzadu, krotko zaraz po wyzwoleniu Ciechocinka, kiedy to salonkami jechali wizytowac (a moze wracali) Ziemie Odzyskane. Nocowali w Lesnej, bo to jedyny obiekt, ktory zostal i cudem ochroniony przed spaleniem a przy okazji pol Ciechocinka, i uchroniono wyposazenie. Zostawil zegarek, wiec moj dziadek gonil z tym zegarkiem na dworzec kolejowy.
Ja pamietam Wladyslawa Gomulke wraz z zona Zofia, z wiosny 1956, wowczas to w Ciechocinku, prawdopodobniez w Grazynie, przebywal przez 3 miesiace na podratowaniu zdrowia.
Wypatrzyl go moj dziadek i ktoregos dnia, przedstawil mnie im, jednoczesnie przypominajac Gomulce historie z zegarkiem. Czesto lubieli przesiadac w Parterach Hellwiga i tam jeszcze kilka razy kolo nich przechodzilem, pokazujac ich innym kolegom.
T
Towarzysz
Co tam Zawadzki, był jeno częścią władzy kolegialnej - Rady Państwa.Ważniejszy był I sekretarz Władysław Gomułka.
K
KARAKAL
Skoro wymienilo sie wsrod prezydentow Naczelnika Panstwa, to rowniez powinno wymienic sie Przewodniczacego Rady Panstwa gen. Aleksandra Zawadzkiego.
x
xxz
No i nareszcie wiemy dlaczego zginal prezydent Kaczynski !! I po co te komisje, teorie Maciarewicza itp, sprawa jasna. Nie byl w Ciechocinku !!!!!!! Dzieki Pani Aldono )
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska