https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. W ramach Święta Województwa uzdrowisko odwiedził carillon (zdjęcia)

(iga)
Na carillonie gra Magdalena Cynk
Na carillonie gra Magdalena Cynk Jadwiga Aleksandrowicz
Dla wielu meiszkanców i kuracjuszy to była zupelna nowość, choć carillon był już kiedyś w Ciechocinku. Tym razem zagrano na nim nie przy fontannie Grzybek, a w Parterach Hellwiga przy fontannie Windsor.

Carillon w Ciechocinku

Carillon to najwięszy na świecie mobilny instrument z wieloma dzwonami różnej wielkości. Gra się na nich za pomocą specjalnej klawiatury. Muzykę na carillonie wykonała Magdalena Cynk, kompozytorka niektórych utworów na ten instrument.

- To fantastyczna atrakcja, pierwszy raz widzę coś takiego - powiedziała nam Urszula Zielińska, kuracjuszka z Warszawy.

Koncert w Ciechocinku zainaugurował Tour de Carillon po kilku miejscowościach województwa kujawsko-pomorskiego.

Wiadomości z Ciechocinka

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak to nic, przyjedzie przyjaciel władz miasta. Już w radiu agituje ile ta zrobiła dla miasta. Jak władza się poświęciła i poświęca. Ludzie, ufajcie władzom miasta. Szybciej pójdziecie z torbamni na dziady a władza dostanie większe emerytury, bo na was zaoszczędzi. Rozrywka w muszli koncertowej czy innych obiektach jest niepotrzebna. Wystarczyć wam powinien wyścig szalejących motycyklistow i rozjeżdżanie przez nich kuracjuszy przy Grzybie, widoki ruin-zgliszcz przy grzybie, nie ma potrzeby więcej chyba że raz jeszcze powtórzą liczenie kotów.
n
nowy
A w muszli koncertowej nic!
J
Jan
Dzisiaj to jest 17 czerwca 2012 r. w niedzielę byłam świadkiem straszno-śmiesznej sytuacji. Autoklar wiozący turystów po zwiedzaniu Ciechocinka na palącą prośbę uczestników zatrzymał się przy końcu ogrodzenia cmentarnego i można bylo podziwiać panów podlewających mur a panie kucające w krzaczkach. Zdaje się że wstydliwy temat sraczy dla władz miasta nie istnieje. Na pewno zwiezanie Ciechocinka i opróżenienie pęcznięjącego pęcharza i jelita grubego na oczach przejeżdżących samochodów będzie niezapomnianym wspomnieniem ze zwiedzenia wspaniałego kurortu jakim mieni się dla władz miasta Ciechocinek.
G
Gość
Dzisiaj to jest 17 czerwca 2012 r. w niedzielę byłam świadkiem straszno-śmiesznej sytuacji. Autoklar wiozący turystów po zwiedzaniu Ciechocinka na palącą prośbę uczestników zatrzymał się przy końcu ogrodzenia cmentarnego i można bylo podziwiać panów podlewających mur a panie kucające w krzaczkach. Zdaje się że wstydliwy temat sraczy dla władz miasta nie istnieje. Na pewno zwiezanie Ciechocinka i opróżenienie pęcznięjącego pęcharza i jelita grubego na oczach przejeżdżących samochodów będzie niezapomnianym wspomnieniem ze zwiedzenia wspaniałego kurortu jakim mieni się dla władz miasta Ciechocinek.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska