Ciężkie TIR-y przez most w Samociążku na razie nie przejadą

Most w Samociążku (ten pierwszy od strony Bydgoszczy) postawiony został na drodze powiatowej. Ale nie powiat jest jego właścicielem, tylko ENEA Wytwarzanie, jako że tuż obok są elektrownie wodne.

- Cztery miesiące temu - opowiada wicestarosta Zbigniew Łuczak - zwrócono się do nas o ograniczenie nośności obiektu do 16 ton. Przedstawiono nam w tej sprawie stosowne ekspertyzy. I takie tablice pojawiły się przed mostem w Samociążku. Sprzeciwiają się temu firmy przewozowe. Można co prawda z Koronowa zamiast drogą powiatową przez Samociążek wyjechać drogą krajową. Ale problem jednak w tym, że uliczki w centrum Koronowa są za wąskie dla długich transportów, za ciasne jest też rondo przy wyjeździe z Koronowa na DK 25.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]

Nie można też zapomnieć, że wielu kierowców TIR-ów z drogi powiatowej przez Samociążek zrobiło sobie skrót z tzw. szosy gdańskiej do np. Szubina. - Rozważamy możliwość wprowadzenia na tym moście ruchu wahadłowego. Wtedy będą mogły jeździć przez most cięższe samochody ciężarowe. Czekamy na ekspertyzę w tej sprawie - mówi Zbigniew Łuczak.