Z opinii jaką otrzymała prokuratura od biegłego z zakresu pożarnictwa wynika, że niedopałek papierosa znajdował się po lewej stronie kanapy, na której spał pokrzywdzony, tuż obok jego głowy. W pobliżu były łatwopalne materiały, takie jak poszycie kanapy i meble.
- Nieostrożne obchodzenie się z papierosem przez pokrzywdzonego było przyczyną tego pożaru. Stanowiło ono zagrożenie dla mienia i ludzi- mówi Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.
Zaczadził się
Jeśli chodzi o przyczynę zgonu 35-latka to było nią zaczadzenie. Ciało było zwęglone. - Po oględzinach zwłok i sekcji biegły stwierdził, że u mężczyzny nastąpiło zatrucie tlenkiem węgla - wyjaśnia prokurator Magdalena Chodyna.
Badania wykazały również, że 35-latek był pijany. - Miał ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie - dodaje prokurator Chodyna. I informuje: - Zleciliśmy również dalsze badania toksykologiczne.
CZYTAJ TEŻ: Tragiczny pożar w Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje! [nowe zdjęcia]
W 2018 roku to jedyny tak tragiczny pożar na terenie Grudziądza.