W Apatorze sytuacja kadrowa wygląda tak: kontrakty już na sezon 2025 podpisali Emil Sajfutdinow i Robert Lambert. Kto będzie trzeci liderem? Do niedawna naturalnym kandydatem wydawał się Patryk Dudek, który w Toruniu startuje od dwóch lat. Problem w tym, że ostatni sezon miał bardzo przeciętny, na pewno nie na miarę zarobków w Apatorze (około 3 mln zł za sezon). W klubie zapadła więc decyzja, ze oferty dla Dudka na razie nie będzie, a pojawi się, gdy żużlowiec poprawi swoje wyniki.
Co na to Patryk Dudek? Żużlowiec sporo o swojej przyszłości wypowiedział się w rozmowie z oficjalnym portalem reprezentacji Polski. Aktualnie bowiem Dudek przebywa na zgrupowaniu kadry na Malcie. - Kontrakt mi się kończy w tym roku w Toruniu. Nie wiem co przyniesie sezon. Może będzie takie zainteresowanie z Zielonej Góry lub z innych klubów. Trudno odpowiedzieć na to pytanie teraz. Myślę, że będzie dużo scenerii ze mną związanych w internecie. Będzie kolejna saga Patryka Dudka, gdzie pójdzie, do jakiego klubu? Na pewno plan jest taki, że chcę wrócić do Zielonej Góry, ale kiedy, to jest kolejne pytanie, na które w tej chwili nie umiem odpowiedzieć - przyznał wychowanek Falubazu.
On sam wierzy, że ten miniony sezon był wypadkiem przy pracy, a kolejny będzie dużo lepszy. - Miejmy nadzieję, że to był tylko wypadek przy pracy. Żużel się zmienia, jakbym był cały czas na topie, to bym się nie rozwijał, a dzięki temu ciężko teraz z chłopakami pracujemy. Porozmawialiśmy sobie o tym poprzednim sezonie i z dobrymi nadziejami będziemy przystępować do nowego sezonu - podkreśla żużlowiec.
W środowisku nie brak plotek, że już wkrótce Dudek dostanie oferty z kilku klubów. Zainteresowany będzie nie tylko Falubaz, ale wymienia się także Betard Wrocław. Podaż polskich seniorów na rynku jest kiepska i reprezentant Polski będzie należał do najciekawszych opcji, jeśli nie przedłuży kontraktu w Toruniu.
W Toruniu tymczasem rozważane są inne warianty. Kandydatem numer jeden do wzmocnienia składu będzie Tai Woffinden, który w kręgu zainteresowań Apatora był kilka razy. Według serwisu Sportowe Fakty, Brytyjczyk już otrzymał jasny sygnał z Torunia, że jest mile widziany w zespole. Teraz taki transfer wydaje się bardziej prawdopodobny, bo były mistrz świata we Wrocławiu obniżył loty i może zechcieć poszukać nowej motywacji.