https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co roku w wakacje na drogach Kujawsko-Pomorskiego ginie kilkaset osób. Czas to zmienić

(bog)
To na szczęście tylko pokaz umiejętności strażaków, który towarzyszył wczoraj rozpoczęciu akcji
To na szczęście tylko pokaz umiejętności strażaków, który towarzyszył wczoraj rozpoczęciu akcji Jarosław Pruss
Drogowcy przyznali w końcu, że tablice informujące o tzw. czarnych punktach były porażką. Ich nowy pomysł na poprawę bezpieczeństwa to ogólnopolska akcja "Narodowy eksperyment bezpieczeństwa".

Inicjatywa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma podnieść wiedzę i świadomość użytkowników dróg. - Po raz pierwszy budujemy wielką narodową koalicję dla bezpieczeństwa drogowego. A poza instytucjami państwowymi i mediami, wezmą w niej udział również kierowcy, piesi i rowerzyści - zapowiada Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału GDDKiA.

- Cała kampania została określona jako eksperyment, bo tak naprawdę dzięki niej przekonamy się o ewentualnych skutkach tego typu działań - podkreślają organizatorzy "Narodowego eksperymentu bezpieczeństwa".

Do akcji można włączyć się na internetowej stronie: www.weekendbezofiar.pl, w serwisie społecznościowym Facebook, a w weekend 6-8 sierpnia przyklejając na tył swojego auta nalepkę z apelem o bezpieczną jazdę. Znajdziemy ją w kioskach, w wybranych czasopismach. - Będziemy też zwracać uwagę na praktyczne aspekty bezpieczeństwa: jak poprawnie ułożyć bagaż, zamontować deskę surfingową, rower, albo jak efektywnie wypoczywać podczas długich podróży i jak zachowuje się samochód na rozgrzanym asfalcie - dodaje Okoński.

Całość uzupełni SMS-owy serwis informujący o utrudnieniach i trzy happeningi - 6 sierpnia w Kołobrzegu, 7 sierpnia w Łodzi i 8 sierpnia w Warszawie. Akcję wesprze też potężna kampania reklamowa i niemal wszystkie służby mundurowe - policja, straż pożarna i inspekcja transportu drogowego.

- Od kilku lat cieszymy się ze spadku liczby ofiar na kujawsko-pomorskich drogach, ale wciąż mamy wiele do zrobienia - przyznaje Okoński. - Bo choć na drogach krajowych dochodzi do ledwie pięciu procent wszystkich wypadków, to pochłaniają one aż 34 procent wszystkich ofiar śmiertelnych.

Przypomnijmy, że według policyjnych statystyk tylko w wakacje 2007 roku na kujawsko-pomorskich drogach zginęło 384 osób, w 2008 - 311, a w 2009 - 229.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska