Każdego roku z naszych lasów pozyskiwane jest ogółem 2,35 mln metrów sześciennych drewna, a to niecałe 2 proc. ilości drewna zgromadzonego w lasach Kujaw i Pomorza. To wyrąb gospodarczy, pielęgnacyjny i sanitarny.
Mylne wrażenie
- Spacerując po lesie, wiele osób odnosi mylne wrażenie, co do skali wyrębów – przekonuje Honorata Galczewska, główny specjalista SL, rzecznik prasowa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. - Tak się dzieje, bo las jest potężny w każdej mierze - powierzchni, wysokości drzew, wieku. Gospodarkę leśną prowadzi się według planu urządzenia lasu opracowanego dla każdego nadleśnictwa na okresy 10-letnie.
Lasy zajmują 26,1 proc. powierzchni regionu. Gospodarkę leśną prowadzi się trwale na powierzchni 433 tys. ha. To o ponad 100 tys. ha więcej niż w latach 50. XX wieku.
- W lasach naszego regionu zgromadzonych jest ponad 122 mln metrów sześciennych drewna, czyli na 1 hektar przeciętnie 282 metrów – wylicza Honorata Galczewska. - I ta liczba ciągle wzrasta, bo na każdym 1 hektarze lasu w ciągu roku przyrasta średnio kolejne 9 metrów sześciennych drewna. Jeśli przyrasta drewna, to leśnicy mogą go więcej pozyskać na potrzeby gospodarki.
Więcej po nawałnicy
Nawałnica w 2017 roku miała duży wpływ na gospodarkę. Leśnicy musieli uprzątnąć ogromne ilości połamanych drzew i tym samym zdecydowanie wzrosło pozyskanie surowca.
- Jednak dla rekompensaty na terenach dotkniętych nawałnicą wstrzymano planowe pozyskanie drewna – zapewnia nasza rozmówczyni.
Edyta Herbuś pomaga odbudować nasze lasy po nawałnicy w 2017 roku
W 2018 roku odnowiono las na 2 tys. ha, w 2019 r. – na 4 tys., wiosną 2020 r. – na 4 tys. ha, a jesienią tego roku planuje się posadzić 1,4 tys. ha nowych lasów. Łącznie leśnicy posadzili już 70 mln drzew, a jeszcze w tym roku posadzą kolejne 10 mln.
Młody szumi las
Leśnicy dbają też o to, by las był zróżnicowany gatunkowo i wiekowo.
- Działaniem sprzecznym z tą zasadą byłoby dopuszczanie do zbytniego postarzenia się lasu, gdyż zmniejszyłaby się jego odporność na niekorzystne czynniki. Udowodniono naukowo, że młode drzewa lepiej absorbują dwutlenek węgla – dodaje pani Honorata.
