- Niby kazali podać kto nie dostał "Słodziaków" i obiecali, że dostaną je te osoby. Mamy jeszcze dwa albumy z naklejkami na wymianę. Zgłosiłam to, pisałam e-maile, ale nic nie odpisują, mają to głęboko gdzieś. Kompletna cisza z ich strony - żali się nam Czytelniczka.
Jak podaje sieć Biedronka, organizator akcji "Gang Słodziaków": "(...) zabawa dobiegła końca, chcielibyśmy więc serdecznie Wam podziękować za Wasz entuzjazm i wielką sympatię, jaką obdarzyliście "Gang Słodziaków" z leśnej polany. Jednocześnie miło nam poinformować, że szykujemy już dla Was wysyłki. Wkrótce wszyscy, którzy zgłosili się do nas z prośbą o wymianę naklejek na "Słodziaki" lub książkę, otrzymają zamówione nagrody".
Może to Cię też zainteresuje...
Jak udało się nam dowiedzieć, maskotki będą trafiać do klientów sieci w kolejności zgłoszeń. - Jesteśmy w trakcie przygotowywania wysyłek dla naszych klientów i będziemy je realizować zgodnie z kolejnością zgłoszeń do naszego biura obsługi klientów - potwierdziło "Pomorskiej" biuro prasowe "Biedronki".
A więc, jeśli byliśmy w grupie, która od razu zgłosiła taką chęć, otrzymamy "Słodziaka" szybciej, a jeśli w ostatnim dniu rezerwowego terminu, potrwa to trochę dłużej.
Jeśli macie Państwo więcej pytań, sieć zachęca do kontaktu e-mailowego z ich biurem obsługi klienta - [email protected], telefonicznie lub przez formularz kontaktowy na stronie internetowej Biedronki.
