Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co ze sprzedażą bydgoskich spółek? Decyzje podejmie prezydent

(maz)
Żużlowcy Polonii Bydgoszcz, podobnie jak bydgoscy siatkarze, mogą wkrótce zmienić właściciela
Żużlowcy Polonii Bydgoszcz, podobnie jak bydgoscy siatkarze, mogą wkrótce zmienić właściciela Fot. Andrzej Muszyński
Kibice żużlowej Polonii i siatkarskiego Transferu muszą uzbroić się w cierpliwość. Negocjacje w sprawie zmiany właściciela trwają.

Najważniejszą informacją jest to, że wciąż są chętni na przejęcie od miasta udziałów w dwóch sportowych spółkach.

Jak informowaliśmy, w grze zostały dwie oferty; jedna dotyczy bydgoskiej Polonii, druga siatkarzy. Przez ostatnie tygodnie zainteresowani przejęciem udziałów mogli przeanalizować dokumenty w klubach, a na koniec miesiąca złożyć konkretne finansowe propozycje.

W poniedziałek zapoznały się z nimi władze miasta. Bydgoski ratusz wydał w tej sprawie krótki komunikat. Czytamy w nim:

"3 lutego, pod przewodnictwem zastępcy prezydenta Bydgoszczy Jana Szopińskiego, obradował Zespół do przeprowadzenia negocjacji związanych ze sprzedażą należących do miasta Bydgoszczy akcji Łuczniczka Bydgoszcz S.A. oraz Żużlowego Klubu sportowego Polonia Bydgoszcz" S.A. (powołany Zarządzeniem Nr 607/2013 Prezydenta Miasta Bydgoszczy z dnia 24.10.2013 roku). W terminie wyznaczonym w Zaproszeniu do negocjacji związanych ze sprzedażą akcji w/w Spółek wpłynęły dwie oferty.

Aktualnie trwają dalsze analizy przedstawionych ofert, natomiast warunki zbycia akcji, w tym ceny akcji spółek, będą przedmiotem negocjacji Zespołu z oferentami, a ostateczną decyzję podejmie prezydent miasta Bydgoszczy."

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska