Z dnia na dzień przybywa ognisk afrykańskiego pomoru świń na terenach objętych ograniczeniami w Kujawsko-Pomorskiem. Między 10 a 13 grudnia grupa poszukiwawcza z psami znalazła w okolicach Świecia, Chełmna i Grudziądza 14 padłych dzików z ASF. Przypomnijmy, że decyzją Kujawsko-Pomorskiego Lekarza Weterynarii, zapowietrzone tereny mają być oczyszczone z trucheł dzików do wiosny.
- To zabawa w kotka i myszkę, dopóki populacja dzika nie zostanie znacznie ograniczona - komentuje rolnik z gminy Świecie. - 13 grudnia pod Grucznem znaleźli aż pięć dzików z ASF. Nie wiadomo, jak długo zarażały kolejne osobniki. Jedyne, skuteczne rozwiązanie, to zwiększenie odstrzału dzików.
„Krajowy plan zarządzania populacją dzików w ramach prewencji, kontroli i zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF)” zakłada maksymalną redukcję populacji dzików do końca 2025 roku.
Tylko 0,4 procent zastrzelonych dzików ma ASF
Odstrzały sanitarne są realizowane co rok. W 2019 zabito 31 051 dzików, w 2020 r. - 167 996, w 2021 r. - 143 479, 2022 r. - 78 186, w 2023 r. - 84 175/ W roku 2024 (do 7 października) - 55 916 sztuk.
Mimo to ASF rozprzestrzenia się. Dlatego skuteczność odstrzału, jako metody walki z ASF, podaje w wątpliwość Państwowa Rada Ochrony Przyrody: - W latach 2019-2023 potwierdzono 12 169 ognisk ASF u dzików. Większość dotyczyła dzików padłych, a tylko 27 proc. (niecałe 5 tys.) stanowiły dziki odstrzelone. Zatem zaledwie 0,4 proc. z 1 miliona 316 tysięcy zastrzelonych dzików było zarażonych ASF.
536 mln zł za odstrzał w cztery lata
PROP zawraca uwagę na ogromne koszty odstrzału:
- Średni ryczałt za pozyskanie dzika wynosił ok. 400 zł. W latach 2019-2023 państwo wypłaciło myśliwym ok. 526 mln zł za odstrzał dzików. Do tego należy doliczyć koszty pobrania i analiz laboratoryjnych (PCR i Elisa) prób od każdego dzika, które wyniosły średnio 54 zł na osobnika, co daje w sumie 71 milionów 66 tys. zł, nie wliczając w to kosztów pracy w weekendy inspektorów weterynarii, pracowników Zakładów Higieny Weterynaryjnej oraz wielomilionowych kosztów zakupu (ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska) i funkcjonowania chłodni, w których dziki te były przetrzymywane do czasu uzyskania wyników badań. Zatem koszt usunięcia jednego chorego dzika wyniósł co najmniej 119 tys. zł, przy zastosowaniu odstrzałów jako metody zapobiegania ASF.
Z kolei strategia wyszukiwania padłych dzików, którą naukowcy wskazują jako najbardziej efektywną, daje ponad 46 procent skuteczności.
