55 ognisko afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Kujawsko-Pomorskiem zostało potwierdzone 6 grudnia w Jamach w powiecie grudziądzkim. Co kilka dni na stronie internetowej Kujawsko-Pomorskiego Lekarza Weterynarii pojawiają się nowe komunikaty w sprawie padłych dzików, znalezionych w strefach czerwonych, czyli objętych największymi ograniczeniami.
W grudniu 18 trucheł
Tylko w grudniu odnaleziono 18 padłych dzików.
- 3 grudnia - cztery - po jednym w Chełmnie i Łasinie oraz dwa w Grucznie.
- 4 grudnia znaleziono trzy truchła - dwa w Białochowie w gminie Rogóźno (powiat grudziądzki) i jedno w Mokrem pod Grudziądzem.
- 5 grudnia odnotowano kolejnych pięć trucheł - cztery w Łasinie i jedno w Gubinach w gminie Rogóźno.
- 6 grudnia - sześć padłych dzików - pięć w okolicach Starogrodu pod Chełmnem i jeden z Jamach w gminie Rogóźno.
To dzięki psom
Skąd to natężenie ?
- To dzięki ekipom poszukiwawczym z psami tropiącymi, wyspecjalizowanym w tropieniu padliny - wyjaśnia Wojciech Młynarek, Kujawsko-Pomorski Lekarz Weterynarii w Bydgoszczy. - Staramy się, żeby do wiosny wybrały jak najwięcej trucheł.
Wirus ASF długo utrzymuje się w zwłokach padłych dzików, dlatego powinny być one usuwane ze środowiska. Dotyczy to też dzików w dowolnym stadium rozkładu, w tym kości.
W Kujawsko-Pomorskiem, jak i w całym kraju, poszukiwaniem trucheł dzików zajmują się psy z grupy poszukiwawczej psów do walki z ASF z Rakowieckiego Pola koło Kwidzyna.
- Mamy małe munsterlandery i wachtelhundy - mówi Krzysztof Patalon, lider Grupy.
Mały munsterlander to najmniejszy z grupy wyżłów, zaklasyfikowany do podsekcji psów w typie spaniela. Wachtelhund, czyli płochacz niemiecki, to protoplasta wyżła, jedna z najstarszych ras psów myśliwskich. Szczególnie dobrze sprawdzają się w tropieniu, wachtelchundy dodatkowo są świetne w wodzie.
Tak przebiegają poszukiwania padłych dzików z ASF-em
Obszar, który przeszukują z przewodnikami, zależy od pogody. W ciągu dnia przewodnik może pokonać około 17 km, a pies około 25 km. Gdy znajdzie truchło, ma za zadanie przeszukać teren w promieniu 100 metrów.
Tak inspekcja weterynaryjna postępuje w przypadku każdego truchła ze stwierdzonym ASF, dlatego w razie znalezienia padłego dzika, nie wolno go dotykać, ale trzeba oznaczyć miejsce i zgłosić to do powiatowego lekarza weterynarii lub najbliższej lecznicy weterynaryjnej, straży miejskiej, miejscowego koła łowieckiego lub powiadomić starostę, burmistrza albo wójta gminy, na terenie której doszło do odkrycia.
