
26.03 - Sandecja Nowy Sącz 0:4. To był bardzo niemiły świąteczny prezent jaki sprawili zawodnicy Zawiszy swoim kibicom. W Wielką Sobotę ulegli Sandecji aż 0:4. Aż trzy gole wbił im Maciej Małkowski. Straty do rywali znowu wzrosły.

01.04 - Olimpia Grudziądz 1:1. W derby tradycyjnie było mnóstwo walki i kontrowersji. Goście mieli ogromne pretensje do sędziego za podyktowanie karnego dla Zawiszy, którego wykorzystał Kamil Drygas oraz za to, że arbiter nie podyktował dla nich jedenastki po zagraniu ręką Piotra Stawarczyka. Remis spowodował, że bydgoszczanie tracili do Arki już 10 punktów, a do Wisły 8 "oczek".

09.04 - Rozwój Katowice 3:1. Popis Szymona Lewickiego (na zdjęciu), który ustrzelił hat tricka i zapewnił bezcenne 3 punkty, które pozwoliły być w grze o awans.

16.04 - Bytovia Bytów 2:3. Jeden z najsłabszych meczów Zawiszy. Zawodnicy zagrali bez walki i determinacji, a efektem była przegrana. Na pocieszenie ładny gol Gala Arela (na zdjęciu z prawej) strzelony z dystansu w końcówce. Wcześniej trafił Piotr Stawarczyk. Powoli trzeba było się żegnać z marzeniami o ekstraklasie.