https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czarujące fuksje

Barbara Zybajło
Obejście GRAŻYNY i ZYGMUNTA BABIŃSKICH z Cekcyna jest zadbane, ale znacznie ładniej jest za domem, gdzie gospodyni zasadziła mnóstwo różnokolorowych fuksji.

     - Stwierdziliśmy, że lepiej zagospodarować podwórze, bo tu siedzimy najczęściej i chcemy, żeby było ładnie - mówi Grażyna Babińska. - Kocham fuksje, sama je rozmnażam, chowam po kilka lat i dzięki temu rosną jak drzewka.
     W ogrodzie są białe i żółte datury, w kwietnikach ze starej wiśni rosną zielistki. Blisko domu rozrósł się tamaryszek, gospodarze posadzili też jodły koreańskie, forsycje, miliny, rokitniki, berberysy i chińską różę. Koło oczka wodnego rosną szczawiki oraz byliny zimnozielone. - Latem, gdy były upały, kwiaty podlewałam kilka razy dziennie, a one odwdzięczyły się bujnością - mówi pani Grażyna. - W pracy w ogrodzie pomaga mi mój mąż Zygmunt. To on tu zrobił oświetlenie, dzięki któremu wieczorem przyjemniej się siedzi. Razem staramy się upiększyć obejście.
     Od ulicy oko przyciąga estetyczny trawnik z iglakami, oprócz morza kwiatów u Babińskich jest też ogród warzywny. - Mamy swoje owoce, warzywa na przetwory - tłumaczy pani Grażyna. - Kwiaty dają mi wytchnienie i dużo radości.
     __

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska