To największa inwestycja tej kadencji - budowa wodociągu na wsiach w rejonie Doliny Nadnoteckiej. Przetarg na to zadanie wygrała firma z Torunia. W połowie lipca gmina przekazała wykonawcy plac budowy. Obecnie trwają już prace w terenie. Na trasie przyszłego wodociągu pracuje ciężki sprzęt.
Teren budowy wizytowała w tym tygodniu delegacja ratusza m.in. burmistrzowie Piotr Hemmerling i Daniel Olszak oraz szefowa referatu inwestycji Krystyna Owczarzak.
- Bieżąca woda i prąd to media, które decydują o jakości życia mieszkańców. Trudno wyobrazić sobie, by w XXI wieku ktoś mógł jeszcze wody nie mieć. Dlatego ta inwestycja jest dla nas tak ważna - podkreślał niedawno w rozmowie z "Pomorską" Daniel Olszak, wiceburmistrz Kcyni.
Władze Kcyni nie kryją, że w niektórych wsiach w tym rejonie występują problemy z wodą głębinową. Tak jest np. w Sipiorach i Studzienkach. Woda w wielu studniach nie spełnia norm sanitarnych. Stąd tak pilna potrzeba budowy wodociągu.
Na pierwszy ogień wykonawca poprowadzi sieć w rejonie Ludwikowa, Kowalewka, Kowalewka Folwarku, Piotrowa, Weroniki, Pauliny oraz Józefkowa. W dalszej kolejności, w ramach drugiego etapu prac, pracownicy firmy Rollstick z Torunia budować będą wodociąg w rejonie m.in. Sipior i Studzienek. Całość ma być gotowa wiosną 2015 r.
Koszt zadania ogromny. Szacowano go wstępnie na ponad 5,5 mln zł. Po przetargu kwota ta zmniejszyła się do około 3 mln zł. Większość pieniędzy wyłożyć będzie musiał samorząd. Choć udało się też wywalczyć dofinansowanie z Unii Europejskiej. Z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich gmina otrzyma 1 mln zł.
Inwestycja ta zakończy wodociągowanie gminy. Bieżącej wody nie będą mieć tylko pojedyncze przysiółki.