Czerskie Betlejem tym razem było bez żywej szopki, ale frekwencja i tak dopisała. Czerszczanie przyszli na wspólną wigilię. Ważna była atmosfera i kolędy. Ze sceny padło wiele życzeń, a potem można była skosztować wigilijnych potraw. Częstowały gospodynie m.in. z Łęga i Złotowa. Czerskie Betlejem trwało ok. dwóch godzin.
Czerskie Betlejem z barszczem, grzybową i pierogami
Podaj powód zgłoszenia
W dniu 22.12.2015 o 06:49, Gość napisał:Tegoroczne Czerskie Betlejem pomimo bardzo sprzyjającej pogody odwiedziło znacznie mniej osób niż w latach poprzednich, ciekawe czyja to zasługa? Zdaje się, że apel odniósł skutek, a sami czerszczanie mają dosyć narzucania im poglądów pewnej pani. Wiem jedno czym prędzej ta władza odejdzie tym szybciej będzie lepiej. Na razie koszty administracji przez rok wzrosły o ok. 300 tyś. tak rządzi oszczędnie pani Fierek.
Skąd ja to znam???????????????
A Wam się podobało tegoroczne czerskie Betlejem, bo mnie nie, jakieś takie inne, dziwne, mało ludzi, bez zwierząt. Takie nijakie.
Tegoroczne Czerskie Betlejem pomimo bardzo sprzyjającej pogody odwiedziło znacznie mniej osób niż w latach poprzednich, ciekawe czyja to zasługa? Zdaje się, że apel odniósł skutek, a sami czerszczanie mają dosyć narzucania im poglądów pewnej pani. Wiem jedno czym prędzej ta władza odejdzie tym szybciej będzie lepiej. Na razie koszty administracji przez rok wzrosły o ok. 300 tyś. tak rządzi oszczędnie pani Fierek.