To była udana wigilia. Były życzenia, wigilijny stół z tradycyjnymi potrawami i fantastyczna atmosfera.
Czerskie Betlejem tym razem było bez żywej szopki, ale frekwencja i tak dopisała. Czerszczanie przyszli na wspólną wigilię. Ważna była atmosfera i kolędy. Ze sceny padło wiele życzeń, a potem można była skosztować wigilijnych potraw. Częstowały gospodynie m.in. z Łęga i Złotowa. Czerskie Betlejem trwało ok. dwóch godzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!