Człuchowski pat

     Dlaczego chojniczan tak bardzo interesuje, co się dzieje u samorządowców za miedzą? Jak wyjaśnia burmistrz Chojnic Arseniusz Finster, razem z człuchowianami zabiegali o możliwość utworzenia strefy, a teraz decyzje powinny zapaść jak najszybciej. - Między innymi chodzi o obwodnicę i wspólną promocję naszej oferty związanej z istnieniem strefy - wyjaśnia.
     Kiełpin czy Zagórki?
     Tymczasem przeszkodą w podjęciu decyzji jest różnica zdań co do lokalizacji strefy po człuchowskiej stronie. Wójt gminy Człuchów Adam Marciniak, burmistrz Zdzisław Piskorski i Związek Gmin Człuchowskich optują za Kiełpinem, zaś starosta człuchowski Aleksander Gappa, koordynator przedsięwzięcia - opowiada się za Zagórkami.
     - Utopiliśmy w Kiełpinie kupę pieniędzy i cały czas pracujemy nad tym, by strefa mogła tam bez przeszkód działać - podkreśla wójt Adam Marciniak. - _Tymczasem w Zagórkach trzeba wykupić za pół miliona złotych piętnaście hektarów gruntu, przebudować skrzyżowanie z drogą 22, położyć kable energetyczne do ziemi. Nic z tego jeszcze nie zostało zrobione. Mogą być i Zagórki, ale goni nas czas.
     **_Na kłopoty marszałek
     Gmina Człuchów już podjęła działania. Jutro przyjedzie do Człuchowa prezes PSSE w Gdańsku Wiesław Ziółkowski. Wczoraj na sesji Rady Powiatu radni nie zgodzili się na dyskusję o lokalizacji strefy, twierdząc, że muszą się najpierw zapoznać z materiałami. Być może czwartkowe spotkanie będzie przełomem.