https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czołowe zderzenie na S5 pod Bydgoszczą. Trzy ofiary śmiertelne, śledztwo umorzone

mc
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 13 stycznia na trasie S5 pod Bydgoszczą. Postępowanie umorzono.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 13 stycznia na trasie S5 pod Bydgoszczą. Postępowanie umorzono. KWP Bydgoszcz
Po śledztwie trwającym ponad pół roku śledczy zamykają sprawę. Postępowanie zostało umorzone. W wypadku, który spowodował jadący pod prąd 69-letni mężczyzna, życie straciła między innymi licząca 4 latka Ksenia.

Postępowanie zostało umorzone 28 czerwca. To finał sprawy tragicznego wypadku, do którego doszło 13 stycznia tego roku na trasie S5 niedaleko Bydgoszczy.

Na trasie szybkiego ruchu w rejonie miejscowości Szczutki zderzyły się osobowy opel z busem. Oplem kierował 69-latek, był sam. Kierowca wjechał na "eskę" pod prąd.

- Kierujący oplem astrą, jadąc w kierunku przeciwnym do obowiązującego na tym pasie ruchu, doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym mercedesem vito, którym podróżowało pięć osób, w tym dziecko - mówiał kom. Lidia Kowalska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Kierowca opla z powiatu bydgoskiego poniósł śmierć na miejscu. Wszystkie osoby jadące busem (kierowca plus czterech pasażerów) zostały przewiezione do bydgoskich szpitali. Sprawę badała Prokuratura Rejonowa w Nakle.

Następnego dnia po wypadku zmarła jego najmłodsza uczestniczka, licząca zaledwie 4 lata Ksenia. 13 stycznia właśnie wracała z rehabilitacji do domu, do miejscowości w powiecie kaliskim.

Na jaw wyszła szokująca informacja, że dziecko już rok wcześniej uczestniczyło w tragicznym wypadku, w którym śmierć poniosła ciotka i dziadek dziewczynki. Po tym zdarzeniu mała powoli wracała do sprawności.

W sieci krótko po zderzeniu pojawiły się informacje o tym, że sprawca wypadku w Osówcu celowo wjechał w inny pojazd. Podobno w aucie miał Pismo Święte z zaznaczonymi fragmentami o pożegnaniu. Sam ponoć nie chciał dalej żyć, zmagał się z ciężką chorobą. Słychać było komentarze, że 69-latek specjalnie wjechał na ekspresówkę pod prąd. Prokuratura na ten temat nie wspominała.

Poruszający wpis władz powiatu kaliskiego po wypadku w Osówcu

Wiadomo za to więcej na temat kierującego mercedesem. Władze powiatu kaliskiego zamieściły w mediach społecznościowych poruszający wpis na temat tragicznego wypadku z soboty.

"Wyrazy głębokiego żalu oraz słowa wsparcia i otuchy Rodzinie oraz Bliskim z powodu śmierci Śp. Eugeniusza Stempnia składają Starosta Kaliski Krzysztof Nosal, Wicestarosta Kaliski Zbigniew Słodowy wraz z Członkami Zarządu Powiatu Kaliskiego oraz Przewodniczący Rady Powiatu Kaliskiego wraz z Radnymi Powiatu Kaliskiego" - czytamy.

"Trudno cokolwiek powiedzieć, gdy odchodzi taka Osoba. "Pan Eugeniusz był przedsiębiorcą, człowiekiem o wielkim sercu, który angażował się w działalność charytatywną na rzecz potrzebujących" - brzmi wpis. "I właśnie w uznaniu za działalność charytatywną na terenie powiatu kaliskiego i wspieranie współpracy polsko-mołdawskiej Pan Eugeniusz wraz z żoną Dorotą zostali odznaczeni w 2018 roku przez Zarząd Powiatu Kaliskiego tytułem "Osobowość Powiatu". Wraz z żoną chętnie wspierali również organizację dożynek, festynów i uroczystości na terenie naszego powiatu, a w szczególności w gminie Brzeziny. Nigdy nie przeszedł obojętnie obok kogoś, kto znajdował się w potrzebie".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska