W czwartkowy ranek policjanci kontrolowali trzeźwość kierowców. Na Trasie Średnicowej zatrzymali czterech "wstawionych".
Rozbił auto
Największy "wynik" - 1,5 promila - miał 28-latek z Tczewa, który sam "wystawił" się policjantom. Wyjeżdżając z ul. Łyskowskiego na średnicówkę, około g. 5.25, uderzył w tył jadącego przed nim samochodu.
Kolejnego wstawionego kierowcę policjanci zatrzymali zaledwie pięć minut później, na odcinku średnicówki noszącym imię ks. Peszkowskiego. 36-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Pijany recydywista
Także na ul. Peszkowskiego zatrzymano 43-letniego grudziądzanina. On również miał około promila alkoholu w organizmie. A jak się okazało, wpadł nie pierwszy już raz i ciąży na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za jego złamanie odpowie dodatkowo.
Również czwarty kierowca wpadł na ul. Peszkowskiego. 47-latek zatrzymany o g. 6.25 miał nieco ponad 0,2 prom. alkoholu w organizmie.
Pędziła w mieście sto na godzinę i rozmawiała przez komórkę. Zatrzymał ją patrol [wideo]
W ciągu porannej akcji policjanci skontrolowali łącznie 291 kierowców. Trzech, którzy byli nietrzeźwi odpowiadać będzie za przestępstwo, czwarty za wykroczenie.
Dwóch kierowców od razu straciło prawo jazdy. Zatrzymano dowody rejestracyjne dwóch samochodów. Trzy auta sholowano.