https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy cukrowni w Brześciu grozi likwidacja?

(kap)
Wczoraj pracownicy cukrowni w Brześciu Kujawskim, należącej do Krajowej Spółki Cukrowej, rozpoczęli akcję protestacyjną.

Twierdzą, że zarząd spółki chce zamknąć ich zakład.

- Już robione są przymiarki do likwidacji produkcji - przekonują cukrownicy z Brześcia Kujawskiego. - W ostatnią sobotę i niedzielę przyjechały do nas dwie osoby z centrali w Toruniu, żeby zrobić wycenę linii produkcyjnej i budynków, w których wytwarzamy cukier. Dokładnie tak samo było niedawno w Lublinie, który już poszedł pod nóż - mówią.

Na razie cukrownicy oflagowali budynek fabryki. W najbliższym czasie będą chcieli spotkać się w Toruniu z zarządem Krajowej Spółki Cukrowej.
Przypomnijmy: unijna reforma branży cukrowniczej zmusiła ostatnio spółkę do zmniejszenia produkcji cukru o 91,2 tys. ton (13,5 proc.). W związku z tym KSC podjęła decyzję o zamknięciu dwóch fabryk. Padło na "Lublin" i "Łapy". - Tym zakładom brakuje buraków do przerobu - przekonywały władze koncernu.

To jednak nie koniec unijnych cięć. Niedawno Komisja Europejska ogłosiła, że do 2010 roku Polska musi zredukować produkcję dodatkowo o 149,9 tys. ton.
To oznacza, że KSC nie będzie mogła wytwarzać kolejnych 55 tys. ton cukru rocznie, a więc prawdopodobnie zamknie jeszcze jedną cukrownię.

Czy będzie to "Brześć Kujawski"? Łukasz Wróblewski, rzecznik prasowy spółki mówi tylko: - Zarząd nie podjął jeszcze żadnych decyzji.

Treść petycji poniżej...

Petycja

Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planów Krajowej Spółki Cukrowej dotyczących likwidacji Cukrowni Brześć Kujawski.

Decyzja KSC jest dla nas niezrozumiała, ponieważ Cukrownia ma dobre wyniki finansowe i należy do Cukrowni produkujących po najniższym koszcie wytworzenia z jednocześnie najmniejszym zatrudnieniem.

Cukrownia Brześć Kujawski znajduje się w centrum regionu "buraczanego". Mamy również najniższy promień dowozu surowca a nasz region plantacyjny cechuje się bardzo dużymi plonami.

Tym samym kierownictwo spółki realizuje reformę kosztem swych najlepszych zakładów. Konsekwencją likwidacji cukrowni będzie postępująca degradacja gospodarcza i wzrost bezrobocia zarówno w naszej gminie jak i województwie.

Zagrożone są również miejsca pracy plantatorów dostarczających buraki do zakładu w Brześciu Kujawskim, przedsiębiorców i rzemieślników z naszego regionu.

Pracownicy i plantatorzy Cukrowni otrzymali poparcie od samorządowców i parlamentarzystów, a także mieszkańców regionu. W zakładzie odbyło się zebranie załogi, na którym większość pracowników opowiedziała się za podjęciem protestu.

Oczekujemy, że Zarząd KSC oraz Rada Nadzorcza jako organy zarządzające i nadzorcze nie wydadzą niekorzystnej decyzji w sprawie likwidacji Cukrowni Brześć Kujawski.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zainteresowana
Po wczorajszym spotkaniu władz z pracownikami Cukrowni w Brześciu Kujawskim nic nowego się nie zrodziło?!Sądzę , że to poniekąd wina pracowników-odpuścili chyba-są już zrezygnowani i załamani , ale trzeba o swoje walczyć!Jeśli zwykłe protesty nie pomagają zamknijcie się ludzie w zakładzie i urządźcie głodówke , nie pozwólcie zabrać maszyn-poniekąd też macie coś do powiedzenie , wejdźcie na komin i nie zchodźcie dopóki nie dojdziecie do porozumienia,niech znajdzie się ktoś odważny i postawi czoła tym panoszącym się prezesom , ministrom i dyrektorom!To wasze dzieci nie bedą miały co jeść w co się ubrać!Walczcie o swoje bo to absurd jak można zamknąć tak dobrze prosperujący zakład.To w łublinie już jest AMEN i niech dadzą sobie na luz.A jeśli poprzez polityczne zatargi władze zamykają zakład to świadczy chyba o ich braku inteligencji-rozwiązań zawsze jest kilka więc niech ktoś kompetentny się za to weźmie i zrobi porządek jeśli nie che mieć na sumieniu kilkunastu utrat życia ludz(jak nie więcej)-bo psychika niektórych tego nie wytrzyma i rozwiązaniem bedzie "linka".Brak już słów żeby wyrazić to paranoidalne zdarzenie!!!!!!!!!!!!
s
szuja
No i po Cukrowni w Brześciu Kuj.. Amen
Z
Zainteresowana
Ludzie zastanówcie się co robicie!!!!!!!!Odbieracie ludziom chleb!!!!!Czy pomyśleliście o ich dzieciach!!!!!!!!!Gdzie te wszystkie osoby znajdą pracę????Wy "z góry"macie to gdzieś , bo jesteście ustawieni na ładnych kilkanaście lat!!!!!!!A co z tym szarym pracownikiem , któremu zostało kilka lat do emerytury???????????Niech radzi sobie sam??????????Tylko jak skoro nie ma przed sobą żadnych perspektyw!!!!To właśnie jest mentalność POLAKÓW-nie pomagać tylko kopać pod kimś dołki!!!!!!!!!
E
Ekonomista
Trzeba być konsekwentnym ,
KSC strzela sobie gola dzięki specjaliście od likwidowania cukrowni byłemu prezesowi KSC Kowie –zostawiając nie ekonomiczne fabryki z Kujaw , Pomorza .
O ekonomi fabryk kujawsko-pomorskich a co za tym idącymi liczbami pisało się dużo .
Powtarzać nie ma co , bo kto zna temat ,
to wie że przeroby na poziomie 5000T/H cukrowienek z Pomorza i Kujaw to
nie to co przeroby Lublina , Krasnegostawu , Werbkowic ,Łap 7000 T/H .
Długość kampanii 100 dni cukrowienek z Pomorza i Kujaw to nie to co 60 dni z Lublina
Długość kampanii i przerób wyraża się w oszczędności zużytej energii , a wiec przekłada się wymiernie na zaoszczędzone pieniądze i na cenę produkcji cukru.
Z wyników kampanijnych wniosek jest następujący że fabryki kujawsko-pomorskie mają za duży limit buraków w stosunku do swojego przerobu .
Trzeba zauważyć działalność dywersyjną byłego zarządu KSC pod wodzą prezesa Kowy .
Opierającą się na stopniowym wyprowadzaniu z Lubelszczyzny limitów uprawy buraka .
Stopniowe osłabianie funduszu remontowego .
O jakości cukru z cukrowienek z Kujaw i Pomorza niewspomnę bo jest zła .
Cukier jest żółty ,zbrylony, śmierdzący , wilgotny .
Cukrownia Lublin ma kategorie cukru 1UE . To jest cukier najlepszy w Polsce
Uważam że działalność byłego zarządu KSC prezesa Kowy jest wysoce szkodliwa dla interesu Skarbu Państwa ,
Cukrownictwa Polskiego , i nie licząca się z dobrym smakiem ekonomi-czystej ekonomi bez kłamstw ,fałszu .
Byłym zarządem KSC kierował jedynie interes lokalno-prywatny .
Mam cichą nadzieje że za wasze nadużycia ekonomiczno-finansowe ktoś waz rozliczy .
Ekonomista
R
Realista
Tak Cukrownie Lubelskie wyciągną Spółkę że niedługo jej nie będzie. Dlaczego nie piszesz o koszcie technicznym, kto produkował cukier o najniższym koszcie technicznym. To przecież jest kapitalizm a nie socjalizm. Pomyliłeś epokę. Tu się liczy rachunek ekonomiczny. A My produkujemy cukier najtaniej. I to się liczy w naszym ustroju najbardziej. Cukrownie Łapy i Krasnystaw mają najwyższe koszty i produkują w koszcie powyżej ceny sprzedaży. Ale nikt z Was na to nie patrzy. Tylko Wam dokładać. Budżet ma was oddłużać ciągle. A to właśnie My spłacaliśmy Wasze zadłużenie 200 mln zł. Tak już dawno by Was nie było. Tylko inkorporacja Was uratowała. A jeśli chodzi o ratingi to zobacz Brześć był na 3 miejscu. Ale brano pod uwagę wszystko. A przecież rachunek ekonomiczny jest najważniejszy. Cukrownia Lublin była przeinwestowana to każdy wie. Nie macie wystarczającej ilości surowca przecież. Co z Kujaw będziecie wozić???? To jedna kampania Was by czekała i po Spółce. Przygotowywana decyzja o zamknięciu Cukrowni Brześć jest decyzją polityczną a nie ekonomiczną. Pozdrawiam
R
Reporter
Wiemy, że ten argument zawsze wywołuje zdenerwowanie Członków Zarządu Spółki. Dlaczego? - gdyż w sposób niezwykle jaskrawy pokazuje głupotę podjętej decyzji o likwidacji Cukrowni „Lublin”.

Ale zgodnie z dewizą naszej strony internetowej odwołajmy się do faktów.

Oto one.
Na starcie funkcjonowania KSC S.A. - a było to we wrześniu 2002 r. - Konsorcjum Warszawska Grupa Konsultingowa i Pro-Invest International, opracowało na zlecenie Zarządu Spółki „Program restrukturyzacji i biznesplan na lata 2003-2008”.

Konsorcjum w oparciu o niżej podane kryteria dokonało syntetycznej punktowej oceny poszczególnych 27 cukrowni wchodzących w skład KSC S.A.

Te kryteria to:

zdolność przerobowa,
wskaźnik potencjału produkcyjnego,
wskaźnik kosztów wytworzenia,
wskaźnik kosztów transportu,
wskaźnik pracochłonności produkcji,
wskaźnik zdolności do generowania nadwyżki finansowej.
W oparciu o ww. kryteria przedstawiono zestawienie zbiorcze wyników otrzymanych przez poszczególne cukrownie KSC S.A.

Syntetyczna ocena punktowa poszczególnych cukrowni przedstawiała się następująco:
1 Lublin 751
2 Kluczewo 682
3 Brześć Kuj. 635
4 Werbkowice 626
5 Łapy 624
6 Krasnystaw 601
7 Sokołów 595
8 Kruszwica 588
9 Klemensów 577
10 Malbork 574
11 Nowy Staw 562
12 Częstocice 545
13 Dobrzelin 538
14 Ostrowy 536
15 Wożuczyn 536
16 Tuczno 532
17 Leśmierz 521
18 Pruszcz Gd. 499
19 Gryfice 485
20 Nakło 485
21 Mała Wieś 481
22 Janikowo 478
23 Borowiczki 461
24 Żnin 460
25 Opole 454
26 Szczecin 413
27 Rejowiec 322

Autorzy opracowania dodali komentarz do powyższej syntetycznej oceny punktowej,
iż „... stanowić ona powinna podstawową przesłankę do podjęcia decyzji o wygaszaniu produkcji
w poszczególnych cukrowniach KSC S.A.”.

W tym kontekście należy poddać ocenie celowość i zasadność decyzji o likwidacji
Cukrowni „Lublin”.

Niestety, Program Restrukturyzacji KSC S.A. z 2007 r. opracowany przez zespół pod kierownictwem Pana Mariusza Kaźmierczaka (Zastępca Dyrektora Departamentu Surowcowego), przygotował takiego „knota”, który odwrócił przedstawioną powyżej tabelę „do góry nogami”.

Ale nie można się temu dziwić - skoro autorami tego opracowania były osoby związane z regionami i cukrowniami reprezentującymi „dolne strefy tabeli” a o wielowymiarowej ocenie miały raczej znikomą wiedzę (cóż Pan Kaźmierczak zna się ale na burakach).

Cóż znaczą mądre opracowania jakiegoś Konsorcjum z Warszawy i ustalane przez niego kryteria.

My w Toruniu wiemy lepiej - dopasujemy takie kryteria, że i tak wyjdzie na LUBLIN.

Przecież cukrownie, które zdaniem Konsorcjum WGK i Pro-Invest International uplasowały się na 13 i 20 miejscu, zdaniem „ekspertów” z Torunia muszą być cukrowniami docelowymi.

I UDAŁO SIĘ!
Tylko co na to akcjonariusze Spółki? Co na to Ministerstwo Skarbu Państwa?
Co na to pracownicy i plantatorzy?
I co Kujawiak kto tu kogo wyciągał ?
k
kujawiak
Co Wy chrzanicie.... Lublina już nic nie ocali. A decyzja o Brześciu jest polityczna. Zemsta i tyle... Nikt z Brześcia nie likwidował Lublina według tych łysoli z Lublina. To były decyzje wcześniejsze już rok temu było o tym wiadomo. A teraz się spieszą żeby szybko Brześć zamknąć bo jak się kapnie ktoś a nawet prokuratura to da im wszystkim popalić... Brześć ma najniższy koszt techniczny produkcji cukru w Spółce i nikt tego nie zaprzecza nawet minister Grad czy minister Żuk. Ale polityka jest polityką i tyle. Spieszycie się teraz Lubliniacy żeby zamknąć Brześć żeby dokonać zemsty. Ale to cukrownie Kujawskie spłacały Wasze zadłużenie kiedy weszliście do Spółki. Więc co to My Wam tyłki ratowaliśmy. Trzeba było zawiązać spółkę Kujawską i dziś Lubelskich cukrowni by nie było. Mimo mniejszej produkcji to My wypracowywaliśmy zyski a Krasnystaw i wasze ościenne cukrownie wypracowywały straty. Ale to i tak nie ma znaczenia bo spółka przeje kasę z Unii i niedługo padnie. Konkurencja bierze się za biopaliwa a spółka nic.Przecież w zamykanych cukrowniach możnaby uruchomić taką produkcję. Ale nikt nie chce o tym słyszeć bo to dla nich praca. Także w Lublinie czy Łapach trzeba było o tym myśleć ale cóż ani tym z Lublina ani tym z Torunia na tym nie zależy. W zemście zlikwidujecie ostatnie złote jajko w KSC male ale jednak złote a nie zbuk choć z zewnątrz marmury. I tak za rok czy dwa będzie problem rentowności spółki wiec nie ma co dyskutować. Pozdrawiam Lubliniaków tak zacietrzewionych. Przypomina mi to coś .... jak jesteście inteligentni to zrozumiecie. A tak na marginesie mam znajomych z Lublina i Oni chcą zamknięcia smrodu z Lublina jaki to cukrownia funduje w mieście
k
kujawiak
Co Wy chrzanicie.... Lublina już nic nie ocali. A decyzja o Brześciu jest polityczna. Zemsta i tyle... Nikt z Brześcia nie likwidował Lublina według tych łysoli z Lublina. To były decyzje wcześniejsze już rok temu było o tym wiadomo. A teraz się spieszą żeby szybko Brześć zamknąć bo jak się kapnie ktoś a nawet prokuratura to da im wszystkim popalić... Brześć ma najniższy koszt techniczny produkcji cukru w Spółce i nikt tego nie zaprzecza nawet minister Grad czy minister Żuk. Ale polityka jest polityką i tyle. Spieszycie się teraz Lubliniacy żeby zamknąć Brześć żeby dokonać zemsty. Ale to cukrownie Kujawskie spłacały Wasze zadłużenie kiedy weszliście do Spółki. Więc co to My Wam tyłki ratowaliśmy. Trzeba było zawiązać spółkę Kujawską i dziś Lubelskich cukrowni by nie było. Mimo mniejszej produkcji to My wypracowywaliśmy zyski a Krasnystaw i wasze ościenne cukrownie wypracowywały straty. Ale to i tak nie ma znaczenia bo spółka przeje kasę z Unii i niedługo padnie. Konkurencja bierze się za biopaliwa a spółka nic.Przecież w zamykanych cukrowniach możnaby uruchomić taką produkcję. Ale nikt nie chce o tym słyszeć bo to dla nich praca. Także w Lublinie czy Łapach trzeba było o tym myśleć ale cóż ani tym z Lublina ani tym z Torunia na tym nie zależy. W zemście zlikwidujecie ostatnie złote jajko w KSC male ale jednak złote a nie zbuk choć z zewnątrz marmury. I tak za rok czy dwa będzie problem rentowności spółki wiec nie ma co dyskutować. Pozdrawiam Lubliniaków tak zacietrzewionych. Przypomina mi to coś .... jak jesteście inteligentni to zrozumiecie. A tak na marginesie mam znajomych z Lublina i Oni chcą zamknięcia smrodu z Lublina jaki to cukrownia funduje w mieście
l
lolo
Bardzo dobrze niech zamkną to padło. Poseł Wojtkowski niech wam da pracę . ha,ha,ha,ha,ha. Inspektorzy z Brześcia bez szkoły dość waszego rządzenia do roboty się weżmiecje.
n
nieznajomy
No to zobaczymy kto się bedzie śmiał ostatni...
Zresztą pajacu z Lublina was pierwszych zaorali....i co sie rzucasz?..
z
zdechlak
Nosił wilk razy kilka...

Dopięliście swego, udało wam się przeforsować likwidację cukrowni Lublin, która była o wiele lepsza od waszego zakładu. Myśleliście, że ocalilliście w ten sposób swoją fabrykę. Tacy byliście pewni siebie.
Ale wasza radość nie trwała długo. Zmienił się skład rady nadzorczej i teraz to wy jesteście następni w kolejce do likwidacji.
My w Lublinie jakoś sobie poradzimy bez cukrowni, teren leżący w centrum miasta się sprzeda za grubą kaskę, a ludzie prędzej czy później znajdą jakąś robotę. Zresztą większość załogi już dawno zdążyła sobie coś znaleźć.
U was będzie dużo gorzej - mieszkacie w małym miasteczku, terenu po cukrowni pewnie nikt nie kupi, a i z pracą pewnie dużo gorzej będzie. Bezrobocie mocno w górę wam pójdzie. Może trzeba będzie do Anglii na zmywak pojechać?
I co teraz, łyso wam teraz, kujawiaki?

Znacie takie przysłowie: ten się śmieje, kto się śmieje ostatni?

Pozdrowienia z Lublina
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska