Zmaga się z tym także Więcbork, który na razie poradził sobie z organizacją ruchu na wjeździe do miasta, gdzie powstało rondo. Tu w inwestycję włączyły się powiat i miasto.
Sępólno nawet nie może marzyć, że będzie je stać na finansowanie takiej inwestycji jak obwodnica. - Wierzę, bo muszę wierzyć, że nam się uda - twierdzi burmistrz Waldemar Stupałkowski.
Przeczytaj także:Oto jest bohater! Uratował tonącą kobietę
Niewielu wierzy jednak, że obietnice, jakie przed wyborami uzyskali burmistrzowie Wojciech Głomski i Waldemar Stupałkowski, zostaną dotrzymane. Stupałkowski jest jednak optymistą i ma nadzieję, że jak tylko Sejm okrzepnie, nowy minister infrastruktury Sławomir Nowak spotka się z przedstawicielami Krajny.
- Chcemy, aby spotkanie odbyło się w obecności Cezarego Grabarczyka - mówi Stupałkowski i dodaje, że chodzi o to, aby potwierdzone zostały słowa, jakie delegacja z Sępólna usłyszała w ministerstwie.
A na razie gotowy jest tylko raport oddziaływania na środowisko. Problem jest z finansowaniem inwestycji, bo już pieniądze potrzebne na sporządzenie projektu są poza zasięgiem gmin.
- Projekt techniczny musi sporządzić Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad - przypomina Stupałkowski. - To nie jest problem drogi lokalnej, ale krajowej 25.