https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy to problem z synchronizacją?

Paweł Kędzia
Przejeżdżający z Czwartaków w 18 Stycznia  mają zielone. Tymczasem dla zjeżdżających z  18 Stycznia i na przejściu dla pieszych świeci  się czerwone.
Przejeżdżający z Czwartaków w 18 Stycznia mają zielone. Tymczasem dla zjeżdżających z 18 Stycznia i na przejściu dla pieszych świeci się czerwone. Paweł Kędzia
Na skrzyżowaniu przy mleczarni w Brodnicy kierowcy wyjeżdżający z 18 Stycznia dziwią się, że muszą stać gdy zmotoryzowani z Czwartaków mają zielone światło.

Mieszkańcy wskazują kolejne miejsca, gdzie ich zdaniem warto usprawnić komunikację. Nie po raz pierwszy zwracają uwagę na przebudowany dwa lata temu kosztem 4,5 mln zł układ komunikacyjny.

W sąsiedztwie "Bromilk" znajduje się jedno z większych skrzyżowań w mieście: Podgórnej, 18 Stycznia i Czwartaków.

Podgórna jest częścią wojewódzkiej trasy "560".

Jeśli zmotoryzowani na wspomnianej ulicy mają zielone światło, to pozostałe ulice stoją.

Po zmianie świateł ruszają kierowcy przejeżdżający z Czwartaków w 18 Stycznia. Wówczas Podgórna stoi. Podobnie jak kierowcy zjeżdżający z 18 Stycznia, choć ruch odbywałby się bezkolizyjnie.

W dodatku na przejściu dla pieszych też pali się czerwone światło. Stoją prawie wszyscy, poza wyjeżdżającymi z Czwartaków.

- Czy to problem z synchronizacją? - pyta kierowca z ponad dwudziestoletnim stażem.

- Sprawę zgłaszaliśmy przy okazji jednego ze spotkań z burmistrzami. Twierdzili, że zajmą się sprawą. Mijają kolejne miesiące a sytuacja nie ulega zmianie. Nie dziwmy się potem, że zwłaszcza w godzinach największego szczytu korki sięgają czasem "Biedronki" - irytuje się Czytelnik.

W najbliższych wydaniach opiszemy kolejne problemy komunikacyjne wskazane przez zmotoryzowanych.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska