- Nic, oprócz śmieci, w kratkach tych poidełek nie zastaniemy - dodaje nasza Czytelniczka. - Czy redakcja może się dowiedzieć, czy zostały one wyłączone z użytkowania? I z jakich powodów?
- W OSP Brzozowo liczą na wsparcie na nowy samochód. Rusza zbiórka i wysyłanie pism
- Urzędnicy pytają co mają zrobić, by w Chełmnie żyło się lepiej? Ankiety kierują do gr
- Chełmno. Budżet Obywatelski - te projekty zwyciężyły, ale inne mają jeszcze szanse
- Wojewoda kujawsko-pomorski o rządowym funduszu dla gmin popegeerowskich. Zdjęcia
W magistracie twierdzą, że poidełka nie zostają uruchomione celowo.
- Dotyczy to jeszcze sytuacji pandemicznej, korzystanie z nich nie jest bezpieczne. Podobną praktykę zauważymy w innych miastach, jest tak m.in. w Ustce, gdzie w delegacji przebywał wiceburmistrz - wyjaśnia Klaudia Peplińska, specjalistka ds. promocji i komunikacji społecznej Urzędu Miasta Chełmna.
Poidełek na samej ulicy Grudziądzkiej i rynku jest kilka. Z powodu pandemii koronawirusa na razie nie będzie można z nich korzystać.
Zobaczcie zdjęcia

Wideo