https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Degradowani nauczyciele z Chełmna zaczęli walkę o godność zawodu. Apeluja do kolegów w całej Polsce!

Monika Smól
Janusz Błażejewicz założył profil „Degradowany nauczyciel” na Facebooku. - Bardzo szybko  polubiło ją ponad 800 osób - mówi dyplomowany nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 2
Janusz Błażejewicz założył profil „Degradowany nauczyciel” na Facebooku. - Bardzo szybko polubiło ją ponad 800 osób - mówi dyplomowany nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 2
Nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 2 postanowili walczyć o swoje. - Rządzący wciąż wprowadzają przepisy uderzające w nauczycieli - mówi Janusz Błażejewicz, administrator profilu „Degradowany nauczyciel”.

Dyplomowany belfer z 29-letnim stażem pracy uważa, że nazwa strony adekwatna jest do tego, co robi się z jego zawodem.
- Kolejny raz wprowadzono przepisy degradujące zawód nauczyciela - stwierdza Błażeje-wicz. - Od lat rządzący wprowadzają ustawy i rozporządzenia skierowane przeciw nam. Jako jedną z nielicznych grup pozbawiono nas przywilejów emerytalnych mimo iż zawód wymaga „żelaznej kondycji”. Teraz wprowadzono kolejne zapisy odbierające nam przywileje, narzucające niekorzystną drogę awansu zawodowego, co ma pewnie na celu ograniczyć nasze płace. My, nauczyciele SP2 - ponad 90 procent z nas, mówimy dość degradacji i poniżania zawodu.

W gminie Papowo Biskupie boją się podstępu. Fermy świń u siebie nie chcą

I apeluje o zjednoczenie się nauczycieli w całym kraju.

Nie atakują partii

- Protest nie ma nic wspólnego z polityką, żadną partią - zapewnia Błażejewicz. - Zredagowaliśmy pismo podpisane przez nauczycieli SP2, wysłaliśmy do rządzących - premiera, prezydenta i kancelarii Sejmu. Zależy nam, aby w te same miejsca trafiło jak najwięcej listów, z jak największą liczbą podpisów. Treść listu można modyfikować, zgodnie z sumieniem. Nie przystawiajcie pieczątek, by dyrektorzy nie musieli tłumaczyć się przed kuratorami. To my, nauczyciele, walczymy o godność.
Chełmnianin prosi belfrów w całym kraju o aktywność.

- Nie bójmy się. Nasz protest to nic złego. Proces dydaktyczny trwa, nie został przerwany, nie strajkujemy, nie rzutuje to na pracę szkól, nauczanie dzieci - wskazuje Janusz Błażejewicz. Po prostu to sygnał dla rządzących, by zaczęli z nami rozmawiać i uwzględniać postulaty. Na razie na pismo nie odpowiedzieli. Mają miesiąc.

Zdaniem Błażejewicza degradacja zawodu nauczyciela to rozpędzona lokomotywa.

- Nie zatrzymają jej hutnicy, górnicy, możemy to zrobić wyłącznie my - mówi. - Cieszy, że są z nami nauczyciele m.in. z województw: wielkopolskiego, pomorskiego, śląskiego, zachodniopomorskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, podkarpackiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego i podlaskiego. To pokazuje, iż nauczyciele mogą jednoczyć się bez względu czy pracują na północy, południ, w małej czy w dużej miejscowości. Odzew dodaje wiary, że można.

Burmistrz jest z belframi

Akcję popiera burmistrz Chełmna, którego rodzice całe życie byli nauczycielami i sam też nim był zanim został włodarzem miasta.
- Pochodzę z rodziny nauczycielskiej - mówi Mariusz Kędzier-ski. - Wymagania stawiane nauczycielom były zawsze wysokie: szkolenia, doskonalenie zawodowe. Kolejne władze traktowały nauczycieli jako tych, którzy dla dobra dziecka nie odejdą od tablicy, nie zaprzestaną opiekować się powierzonymi dziećmi. Protest zainicjowany przez nauczycieli SP2 ma szansę zostać zauważony przez władze. Popieram go jako nauczyciel, bo powinni zarabiać więcej i jako samorządowiec, bo wkurza mnie, że na 2018 rok dostałem mniejszą subwencję o 40 tys. złotych w porównaniu z rokiem 2017. A jeszcze trzeba wypłacić nauczycielom podwyżki - 5 procent to 600 tys. złotych.

Kontaktować się z organizatorami akcji można przez stronę facebookową „Degradowany nauczyciel” lub wysyłając maile na adres: [email protected].

Degradacja zawodu nauczyciela to rozpędzona lokomotywa. Nie zatrzymają jej górnicy, hutnicy, tylko my - nauczyciele.
Janusz Błażejewicz

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [01.02.2018]

Komentarze 44

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 05.10.2018 o 16:30, gość napisał:

Bardzo dużo. Jak się nie mylę jest jednym z założycieli strony "degradowani". Występował w Warszawie. A dlaczego o nim?Bo sprawdzono czytając jego oświadczenie majątkowe jak bardzo jest degradowany.Z oświadczenia jasno wynika, że wielu mieszkańców naszego miasta chciało by, zapewne być tak degradowanym finansowo. A druga sprawa to faktycznie zrezygnował z lokalnej polityki, czy tak tylko mówił a teraz startuje do starostwa?

A, juz rozumiem.
g
gość
W dniu 04.10.2018 o 19:50, Gość napisał:

A co ma radny Blazejewicz do tego wątku? Ktoś tu ma obsesję? My tu o poważnych sprawach, a ciągle wylazi jakiś Blazejewicz. Nie znam gościa.

Bardzo dużo. Jak się nie mylę jest jednym z założycieli strony "degradowani". Występował w Warszawie. A dlaczego o nim?

Bo sprawdzono czytając jego oświadczenie majątkowe jak bardzo jest degradowany.Z oświadczenia jasno wynika, że wielu mieszkańców naszego miasta chciało by, zapewne być tak degradowanym finansowo. A druga sprawa to faktycznie zrezygnował z lokalnej polityki, czy tak tylko mówił a teraz startuje do starostwa?

G
Gość
A co ma radny Blazejewicz do tego wątku? Ktoś tu ma obsesję? My tu o poważnych sprawach, a ciągle wylazi jakiś Blazejewicz. Nie znam gościa.
c
ciekawa

A czy radny Błażejewicz nie podawał w prasie, że kończy z polityką ? A teraz dowiaduje się, że startuje do powiatu. Czy to prawda?

G
Gość
No to masz pecha albo szczęście zależy od punktu widzenia. Twoja Pani nie ma darmowych zajec z dyskektykami, nie prowadzi zajec dla zdolnych, nie przygotowuje ich dokonkursow, egzaminow, dyrektor nie każe jej opisywacw 6 egzemplazach każdego kroku w szkole, nie prowadza dzieci do kina, itp. W dodatku jestes bogaty, stac Cie na kupienie jej ciucha i buta oraz zapewnienie ciekawej rozrywki na te liczne wolne dni. Sama dziewucha na to nie zarobi.No chyba że pizgnie ten luksus i pójdzie na kasę do Biedronki. Tam na stażu wyciągnie wiecej niz 1600.
g
gość
W dniu 22.09.2018 o 22:38, Gość napisał:

Upraszczasz . Gdybyś miał w rodzinie nayczyciela, gul by Ci wywalił z innego powodu. Uroczy wieczór z nauczycielką to kwity i zeszyty, a weekend, to pani nieobecna, bo na kursie, studiach lub wycieczce z dzieciakami. A wakacje? Ile razy masz ochotę udusić swoją uroczą pociechę? Wyobraź ja sobie razy 32 i masz odpowiedź,

Mam. Rzeczywiście dodatkowo pracuje ale tylko przez krótki okres czasu. Trochę we wrześniu, w połowie roku szkolnego i na jego zakończenie. Ma dwa miesiące wolnego latem, potem co najmniej półtorej tygodnia w święta Bożego Narodzenia, następnie dwa tygodnie ferii zimowych, potem rekolekcje i tydzień na Wielkanoc. Żyć nie umierać. A jak jest już bardzo zmęczona to przecież można wziąć roczny płatny urlop na poratowanie zdrowia.

G
Gość
Upraszczasz . Gdybyś miał w rodzinie nayczyciela, gul by Ci wywalił z innego powodu. Uroczy wieczór z nauczycielką to kwity i zeszyty, a weekend, to pani nieobecna, bo na kursie, studiach lub wycieczce z dzieciakami. A wakacje? Ile razy masz ochotę udusić swoją uroczą pociechę? Wyobraź ja sobie razy 32 i masz odpowiedź,
d
do gościa

A po co mają się budzić? Przecież nie dawno wrócili z dwumiesięcznych wakacji a przed nimi kolejne na święta !. Za parę miesięcy kolejne podwyżki. ZNP krzyczało o bezrobociu wśród nauczycieli a tu nawe GW pisze, że ich brakuje. Za chwilę jakieś ich święto i znowu kasa wpadnie za nagrody. No żeć nie umierać. Każdy chciał by mieć takie przywileje.

G
Gość
Dalej sie nie budzą
G
Gość
A nauczyciele to duża grupa zawodowa. I miałaby środki nacisku. Bo jest o co wojowac. Dzieciaki glupieja od przestarzalych pamięciowek, przeladowane głupotą programy, tony papierzysk... Świat ucieka, Finowie, których dzieciaki zajmują pierwsze miejsca w rankingach wiedzy i umiejętności, rezygnują z podziału na przedmioty, itp. A my co? Bóg, honor i ojczyzna? Starczy? Nauczyciele, może się obudzcie?
G
Gość
Święta racja
g
gość
W dniu 09.08.2018 o 21:39, Gość napisał:

Oj, zrobili Wam chyba dużo złego ci pedagodzy. Bo jad leci nawet trochę powyżej polskiej normy

Odpowiem tak. Przecież Wy sami siebie nie szanujecie a chcecie aby szanowali was inni? Są strajki i jak wówczas działają wasi, przez was wybrani przełożeni? Przyłączają się do strajku, protestują w kuratoriach czy organach prowadzących? Tak ale tylko wtedy gdy zmiany ich bezpośrednio dotyczą. A tak zazwyczaj ubolewają ale za chwilę każą wam robić to czego zażyczyła sobie władza odgórna. Zobaczcie czy tak jest w innych zawodach np. sędziowie, lekarze, adwokaci itp. Oni każą sobie płacić za każdą dodatkową czynność a ich szefowie zaraz to aktywnie popierają i bez dodatkowych opłat też niczego dodatkowo nie zrobią. A w szkole od swojej koleżanki czy kolegi dyrektora zaraz usłyszysz: ale twój etat to 40 godz. więc rób!!!

G
Gość
Sami ze sobą nie potrafią się dogadać a mają dzieci uczyć
G
Gość
Oj, zrobili Wam chyba dużo złego ci pedagodzy. Bo jad leci nawet trochę powyżej polskiej normy
G
Gość
Pedagodzy w całej krasie
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska