Mecz rozpoczął się z opóźnieniem, bowiem kilku kibiców Zawiszy wywiesiło w pustym sektorze gości (fani Polonii nie otrzymali biletów na mecz) obraźliwy transparent. Później pojawił się jeszcze kolejny. Sędzia Dariusz Drozd początkowo poinformował, iż mecz nie rozpocznie się, dopóki pierwszy z nich nie zostanie zdjęty. Po kwadransie jednak zdecydował się na rozpoczęcie meczu.
Zapis relacji na żywo i komentarze kibicówPierwsza połowa była ciekawa, jak na poziom klasy okręgowej. Nie brakowało sytuacji bramkowych z obu stron. Jedną z nich wykorzystał Dawid Szpankiewicz i Polonia mogła cieszyć się z prowadzenia do przerwy.
Wiadomo było, że rezerwy Zawiszy, na własnym stadionie, przy dopingu własnych kibiców grać będą do końca. Ale to biało-czerwoni lepiej prezentowali się na boisku i po kwadransie drugiej części gry prowadzili 2:0 po bramce Rafała Kubackiego. Chwilę później świetną okazję do podwyższenia prowadzenia miał Robert Kawałek. Nie wykorzystana okazja przez polonistę zemściła się w 78. minucie, gdy kontaktowego gola dla Zawiszy strzelił Mikołaj Grzelczak.
Zawiszanie jednak nie poszli za ciosem i w 85. minucie po bramce Macieja Pawełczaka było 3:1 dla drużyny ze Sportowej i praktycznie "po meczu".
Zawisza II Bydgoszcz - KP Polonia Bydgoszcz 1:3 (0:1)
Bramki: Grzelczak (78') oraz Szpankiewicz (38'), Kubacki (58'), Pawełczak (85').
ZAWISZA: Winiarski - Maziarz, Ciechanowski, Grzelczak, Markowski, Januszewski (73. Chojnacki), Otlewski (46. Olszanowski), Kaszczycyn (65. Dulski), Lipiński, Lange (46. Wiśniewski), Stachewicz.
POLONIA: Świetlik - Błaszkiewicz, Dahlke, Gabruś, Szpankiewicz, Janka (82. Pawełczak), Kubacki, Krzyżanowski (61.Plewiński), Sawicki, Kawałek (69. Wrzos), Bruski (74. Paczkowski).