Cuiavia Inowrocław-Notecianka Pakość 5:0
Pierwszego gola strzelił w 17. minucie Szymon Maziarz. Były zawodnik między innymi Zawiszy Bydgoszcz pewnym strzałem tuż przy słupku umieścił piłkę w siatce a bramkarz Notecianki odprowadził tylko piłkę wzrokiem. Chwilę później mógł strzelić nawet drugiego gola, ale trafił w poprzeczkę.
Nie udało się zdobyć kolejnej bramki, więc Maziarz wystąpił w roli asystenta. Po jego dośrodkowaniu w 57. minucie głową piłkę w bramce rywala umieścił Krzysztof Kretkowski. 20 minut później było już 3:0, kiedy to na listę strzelców wpisał Kmieć.
W samej końcówce prowadzenie Cuiavii podwyższyli jeszcze Dawid Janicki i Maziarz (z karnego).
Na trybunach zasiadło około 500 widzów.
Galeria zdjęć oraz materiał wideo już wkrótce.