Dewastacje i kradzieże w nowym parku w Mątwach. Mieszkańcy apelują o monitoring

W lutym pisaliśmy, że to najbrzydszy skwer w Inowrocławiu. Od tego czasu sporo się zmieniło. Miasto przeprowadziło tu wielką rewitalizację. Pojawiły się nowe nasadzenia, ławki, parkowe oświetlenie. Miejsce to prezentuje się dziś o niebo lepiej niż pół roku temu.

Niestety nie wszyscy potrafią to uszanować. Mieszkańcy budynków przy ulicy Poznańskiej 365, 367 i 367a wystąpili za pośrednictwem radnego Rafała Lewandowskiego z wnioskiem, w którym apeluję do prezydenta o zainstalowanie w parku monitoringu.

W swoim liście piszą, iż od czasu oddania odnowionego parku, miejsce to jest rozkradane i dewastowane.

"Grupy chuliganów urządzają w tym miejscu alkoholowe imprezy. Głownie dzieje się to pod osłoną nocy" - piszą mieszkańcy.

"Osoby te rozbijają butelki, rozrzucają szkło i śmieci na całym terenie parku. Ostatnio również zostały skradzione dwie nowo zamontowane ławki, co było zgłaszane na policje oraz do zarządu Mątew. Ta sytuacja powoduje zagrożenie dla bawiących się tam dzieci, jak również zakłóca odpoczynek przebywających tam dorosłych i młodzieży. Mimo zgłaszania tego dzielnicowemu, problem nadal się utrzymuje. Uważamy, że nie zostanie od rozwiązany bez zainstalowania kamer, które obejmowałyby swym zasięgiem teren parku" - czytamy w liście.

"Żądamy niezwłocznego zainstalowania kamer monitoringu miejskiego, ponieważ kilkanaście lat walczyliśmy o odnowienie tego parku. Wszystkie starania i włożone w to pieniądze, jak i praca ludzka, zostanie rozkradzione i zdewastwowane" - obawiają się mieszkańcy.

Prezydent Ryszard Brejza przekonuje, że od kilku tygodni trwają prace (- Bo nie można takich działań wykonać z dnia na dzień - mówi) nad umieszczeniem kamery w parku w Mątwach.

- Potwierdzam, że mieliśmy tam do czynienia z wypadkami dewastacji i kradzieżą ławek. Z bólem to przyjmuję, bo prace, które zostały zrobione, wykonane zostały dla ludzi, którzy tam mieszkają, którzy tego domagali się - i słusznie - przez lata - przypomina prezydent.

- Mam nadzieję, że zamontowanie kamery pozwoli na polepszenie stanu bezpieczeństwa w tym miejscu. Jeśli nie będzie problemów technicznych, stanie się to już w najbliższym czasie - zapewnia.

Tak mątewski park prezentował się jeszcze w lutym tego roku: