Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diabeł siedzi w komiksie

iw
Fot. z materiałów FORZA CIUAVIA
W najbliższych dniach ma być gotowy komiks pod tytułem "Diabeł Wenecki". Po raz pierwszy właśnie w takiej formie będziemy promować atrakcje naszego regionu.

www.pomorska.pl/znin

Więcej informacji ze Żnina i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/znin

Mamy foldery, albumy, zbiór legend, filmy. Nikt jednak, jak do tej pory, nie wpadł na pomysł, by o Pałukach opowiedzieć w komiksie.

- To jest moja fantazja - mówi Włodzimierz Podczaski, współwłaściciel inowrocławskiej Forza Cuiavia (Naprzód Kujawy!; firma zajmuje się promocją historii regionalnej w niekonwencjonalny sposób np. poprzez programy TV, ale i wydawnictwa). Pan Włodek stworzył komiks wspólnie z żoną, dr Katarzyną Podczaską (Hewner). Autorem rysunków jest z kolei Artur Hejna - 22-letni student plastyki z Kani.

Teraz po nim depczą...

- Pan Bóg się zdenerwował i postanowił zakończyć historię zamku i żywot Mikołaja Nałęcza... - opowiada Podczaski fragment komiksowej historii. - Trafiony piorunami wenecki zamek popadł w ruinę, a Mikołaj Nałęcz został zaklęty w kafel piecowy. Teraz jest deptany przez ludzi. Ma odpokutować za swoje niegodziwe życie...

- Z tym kaflem to było tak... - dopowiada Michał Woźniak, dyrektor weneckiego muzeum. - Podczas wykopalisk w Wenecji - na przełomie lat 70.-80. - które prowadził doktor Czesław Sikorski z Inowrocławia, odnaleziono piecowy kafel z podobizną brodatego mężczyzny.
- Mimo iż ten kafel pochodzi z okresu późniejszego (raczej zdobił piec arcybiskupi), od razu "uznano", że jest to wizerunek pana tego zamku, czyli Mikołaja Nałęcza zwanego Diabłem Weneckim. Oryginał kafla znajduje się w MA w Biskupinie, jako depozyt inowrocławskiego muzeum. Historia, jakoby Nałęcz "wszedł" w kafel jest jednak niezwykle ciekawa...

- W tej komiksowej legendzie jest jeszcze kilka innych "nowości" - komentuje Podczaski.
- Wprawne oko wychwyci, że wieża weneckiego zamku łudząco przypomina... Basztę. Zamek się rozpadł, a uderzenie było tak silne, że jego część wylądowała na środku żnińskiego rynku.
Na końcu publikacji "Diabeł Wenecki" znajdzie się jednak notka biograficzna przedstawiająca sylwetkę Mikołaja Nałęcza opartą o badania naukowe. Po jej przeczytaniu każdy będzie mógł ocenić, czy "pan na Wenecji" słusznie nazywany był Krwawym Diabłem.

Pomysł zobrazowania historii w taki sposób narodził się w roku ubiegłym. Potrzeba było jednak czasu na scenariusz, rozrysowanie, znalezienie finansów.

- Jakieś 30 lat temu widziałem komiks o Popielu, którego myszy zjadły. Innego, którego tłem byłyby nasze tereny, od tamtego czasu sobie nie przypominam - mówi Woźniak.

Niewykluczone jednak, że pałuckich komiksów pojawi się więcej. Firma Podczaskich nawiązała współpracę z Muzeum Archeologicznym w Biskupinie. Być może za jakiś czas będziemy czytać w komiksie o życiu codziennym w osadzie sprzed 2,5 tys. lat.

Póki co, lada dzień, będzie "Diabeł Wenecki" liczący 16 stron i w formacie "tytusowym" B5.

- Mamy zamiar dostarczyć pierwsze, "ciepłe" egzemplarze "Diabła" na targi turystyki do Katowic (25 marca), gdzie będą reprezentanci wydziału promocji z powiatu żnińskiego - powiedział Włodzimierz Podczaski. - Droga nie jest daleka, bo jedynie z Drukarni Narodowej w Krakowie. "Diabeł"ukaże się w nakładzie 3 tysięcy sztuk. W samym powiecie żnińskim mieszka "trochę" więcej - żartuje Podczaski. - A więc kto pierwszy, ten lepszy. Reszta będzie musiała tę publikację pożyczać.

Komiks również o Inie

Warto dodać, że w przygotowaniu jest również pierwszy komiks o Inowrocławiu, dotyczący bitwy pod Mątwami 13 VII 1666 r. między wojskami króla Jana Kazimierza a rokoszanami hetmana Jerzego Lubomirskiego. - To jedyna bratobójcza walka w naszej historii - tłumaczą Podczascy. Chcesz wiedzieć, jak król obradował na zamku w Inowrocławiu? Jak hetman Jan Sobieski niechlubnie uciekł z pola walki? I jak śpiąca armia spod Mątew przyczyniła się do wiktorii wiedeńskiej? Właśnie to i wiele innych ciekawostek będzie w komiksie pt. "Śpiąca Armia. Mątwy 13 VII 1666".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska