https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Diabelce czy Sulnówko?

Tomasz Karpiński
Po co łamie się poręcze? Przeszkadzają?
Po co łamie się poręcze? Przeszkadzają? Fot. Tomasz Karpiński
Lodówka, stare fotele, a nawet... rozpruty pluszowy miś. Takie "skarby" podziwiałem na spacerze na Diabelcach w Świeciu.

Niedzielne popołudnie. Wybrałem się na spacer ulicą Nadbrzeżną na Diabelce.

Szedłem powoli wsłuchując się w śpiew ptaków. Po wodzie pływały dzikie kaczki i łyski. Z daleka dostrzegłem też tracze nurogęsi.

Lodówka nad wodą

I byłoby prawie, jak w bajce, gdyby nie walające się wszędzie śmieci. Na wysokości starego browaru, na brzegu Wdy, leżała lodówka. Kawałek dalej wielki czerwony fotel. Obok, spod sterty trocin wystawała łapka i kawałek głowy pluszowego misia. Wkoło niezliczona ilość butelek, worków, papierów i innych śmieci. Pomyślałem: jak na wysypisku w Sulnówku.

Doszedłem do schodów prowadzących na Diabelce. I znów szok. Poprzewracane, połamane poręcze. Powoli wchodziłem po schodach. Pod fragmentami były podkopy. Ktoś chciał je wyłamać.

Mostki na skarpach Diabelców są całe. Jednak pod każdym leżą tony śmieci.

Na wysokości szpitala, przy osuwisku, znalazłem kilka zdjęć rentgenowskich. Czyjeś płuca, nogi, głowy...

Tony śmieci na wiosnę

Jak mówi dyrektor Zespołu parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego, śmieci w parku cały czas przybywa. - Powody są dwa: głupota i lenistwo - podsumowuje Jarosław Pająkow-ski. - Nie pomagają apele czy akcje edukacyjne.

Gmina zna problem. - Sytuacja powtarza się każdej wiosny - mówi Edyta Kliczykowska, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Świeciu. - Staramy się regularnie sprzątać, jednak śmieci jest tak dużo, że pięknie nie będzie z dnia na dzień.

Wystarczy chcieć

A wystarczy zawieźć odpady na wysypisko w Sulnówku. Koszt składowania tony śmieci kosztuje 38,01 zł. Jeśli jest ich niewiele, zostaną przyjęte za darmo.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska