Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla Elany Toruń najważniejsza jest dziś licencja

Tomasz Malinowski
Odejście z zespołu Damiana Sędziaka będzie dla Elany z pewnością dużą stratą. Był to bowiem piłkarz kreatywny i skuteczny
Odejście z zespołu Damiana Sędziaka będzie dla Elany z pewnością dużą stratą. Był to bowiem piłkarz kreatywny i skuteczny Fot. Lech Kamiński
W toruńskiej Elanie trenują już od poniedziałku. Ale sen z powiek spędza władzom spółki i kibicom brak licencji na nadchodzący sezon. Czy dziś zapadnie pomyślna dla klubu decyzja?

Zadanie odrobione

Blisko 30 zawodników stawiło się w poniedziałek na obiekcie w dzielnicy Podgórz na pierwszym "powakacyjnym" treningu.

Pierwsze zajęcia nie były intensywne. Wykonywano ćwiczenia tlenowe i siłowe, w drugiej części odbyły się małe gry. Trener Grzegorz Wędzyński przyglądał się w jakiej dyspozycji zawodnicy powrócili do treningów.
- Nie mogę mieć zastrzeżeń - stwierdził szkoleniowiec. - Każdy przed urlopem otrzymał rozpiskę, co ma robić. Nie dostrzegłem, aby komuś przybyło tkanki tłuszczowej. Co zaś dotyczy wydolności, to pełen obraz będziemy mieli podczas planowanych badań w Warszawie.

Do czasu wyjazdu na zgrupowanie do Ciechanowa kadra Elany będzie trenowała w Toruniu. - W pierwszym tygodniu pracy nie przewiduję dużych obciążeń. Potem jednak zajęcia będą krótsze, acz bardziej intensywne. Nie wykluczam nawet trzech treningów dziennie - mówił wczoraj "Pomorskiej" szkoleniowiec. W sobotę drużyna miała zaplanowany w Biskupcu sparing ze Stomilem, lecz został odwołany. - W piątek planuje grę wewnętrzną, wówczas lepiej przyjrzę się zawodnikom.

Dziś "glejt" na grę?

Przygotowania do nadchodzącego sezonu biegną swoim rytmem. Obecnie jednak najważniejszą kwestią jest otrzymanie licencji na występy w II- lidze w sezonie 2012/13. Przypomnijmy, że Komisja Licencyjna PZPN odroczyła decyzję w tej sprawie, bowiem klub nie przedstawił kompletu wymaganych dokumentów.
- Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wykonaliśmy większość zaleceń PZPN. Jutro czyli w czwartek stawiam się w związku na posiedzeniu. Wierzę, że Komisja Licencyjna nie bedzie miała tym razem żadnych zastrzeżeń i dalsze przygotowania do rozgrywek upłyną w spokojnej atmosferze. - mówił w środę Artur Żbikowski, prezes Elany.

A jak wiadomo licencja jest dla klubu priorytetowa. Jej otrzymanie wiąże się bowiem ze zniesieniem zakazu transferowego.

Potrzeby w formacjach

Kadra Elany jest, owszem, liczna. Ale jeżeli drużyna chce w nadchodzącym sezonie odgrywać wiodącą rolę, musi się wzmocnić. Potrzeby klubu dotyczą trzech formacji - bramkarza, pomocników i napastnika. Klub jest zainteresowany pozyskaniem Kamila Kamińskiego, młodego bramkarza posiadającego podwójne polsko-amerykańskie obywatelstwo, ostatnio związanego z zespołem Legii - Młoda Ekstraklasa. Z drużyną trenuje także pomocnik z Ukrainy Jurij Fedosenko. Być może żółto-niebieską ekipę wzmocni Mariusz Dzienis, piłkarz o bogatym ligowym CV.

To są na razie plany, lecz uzależnione od otrzymania, w pierwszej kolejności licencji i dyspozycji tych graczy. Wiadomo, że do Elany powrócą także dwaj wypożyczeni napastnicy - Grzegorz Mania (z Jaroty) i Mateusz Kaplarny (powrót z Flisaka).

Złą wiadomością jest odejście Damiana Sędziaka, najskuteczniejszego piłkarza Elany w poprzednim sezonie. Zawodnik nie przyjął nowych warunków kontraktu i od wtorku jest już graczem rywala Elany w grupie zachodniej - Chrobrego Głogów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska