Dlaczego Lewica głosowała razem z PiS? W Grudziądzu tłumaczyła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus

Podczas konferencji prasowej w Grudziądzu posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy mówiła co udało się jej ugrupowaniu wynegocjować z PiS-em i dlaczego ostatecznie Lewica poparła w Sejmie ustawę związaną z przyjęciem Krajowego Planu Odbudowy.

Jak przekonuje posłanka, dzięki negocjacjom Lewicy z PiS-em, m.in.:

• do Krajowego Planu Odbudowy wpisano przekazanie 850 mln euro do zadłużonych szpitali powiatowych - wcześniej takiego zapisu nie było,
• wybudowanie ponad 70 tys. tanich mieszkań na wynajem - wcześniej w KPO nie było niczego na temat budowy mieszkań, a tylko o termomodernizacji tych już istniejących,
• 300 mln euro trafi do firm i pracowników z branż najbardziej dotkniętych pandemią - wcześniej tej kwoty w KPO nie było,
• minimum 30 proc. środków z Funduszu Odbudowy trafi do samorządów - wcześniej w KPO nie było żadnych kwot zarezerwowanych dla samorządów.

Jak przekonuje Joanna Scheuring-Wielgus, Lewica zadbała także o to, aby strona społeczna miała reprezentację w Komitecie Monitorującym: znajdą się w nim m.in. reprezentanci samorządów, związków zawodowych, organizacji pracodawców oraz organizacji społecznych. Sam Komitet Monitorujący ma natomiast mieć kontrolę nad wydatkowaniem środków przez rząd oraz wpływ na wypłatę kolejnych transz środków z Funduszu Odbudowy i w razie nieprawości może po prostu wstrzymać kolejne transze.

Fundusz Odbudowy będzie wypłacany w transzach, więc to nie jest tak, że PiS dostanie wielką kasę do kieszeni i będzie mógł rozdać swoim - przekonywała Joanna Scheuring-Wielgus w Grudziądzu.

Po tym jak posłowie Lewicy wspólnie z PiS-em poparli ustawę o ratyfikacji decyzji w sprawie unijnego Funduszu Odbudowy, są oni oskarżani o rozbicie wspólnego frontu opozycji.