Sprawa karna przeciwko deweloperowi toczy się w świeckim sądzie. Właściciele domu - państwo Gawrońscy - musieli się z niego wyprowadzić, bo jest zagrożony katastrofą budowlaną.
Przeczytaj także: Dom wybudowany przez znanego w Świeciu dewelopera grozi zawaleniem
Tymczasem stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny. Dotyczy ono decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Tucholi, wedle której poszkodowani Małgorzata i Tomasz Gawrońscy mają doprowadzić budynek do stanu używalności i kosztami tego zadania obciążyć oskarżonego dewelopera. Po pierwsze, Gawrońskich na to nie stać. Po drugie, wątpią, że odzyskaliby wyłożone pieniądze. Zaskarżyli oni decyzję PINB w Tucholi.
WSA przychylił się do ich wniosku uzasadniając, że wady konstrukcyjne budynku przy ulicy Dębowej nie powstały wskutek wadliwego użytkowania obiektu, tylko w trakcie budowy, przeprowadzonej niezgodnie ze sztuką budowlaną.
Do sprawy wrócimy.
