Zobacz wideo: Gdzie zamontować czujnik czadu i gazu? Zobacz koniecznie!
Kto spóźnia się z opłatą za mieszkanie dzień lub 2 dni, nie jest traktowany jako oporny dłużnik. Każdemu może zdarzyć się zapłacić z opóźnieniem. Administracja Domów Miejskich ma jednak do czynienia również z tzw. notorycznie niepłacącymi, wyjątkowo opornymi na wszelkie prośby i monity. Nie jest ich mało.
Ilu ADM ma dłużników w Bydgoszczy
- Obecnie mamy niecałe 5,5 tys. dłużników. Ich zadłużenie waha się w granicach od 50 zł do kilkudziesięciu tys. zł - mówi Magdalena Marszałek, rzecznik ADM w Bydgoszczy.
Rekordziści zalegają już ponad 200 tys. złotych. - Łączna kwota zadłużenia we wszystkich kategoriach zasobów aktualnie wynosi prawie 89,7 mln zł - precyzuje pani rzecznik.
Jak wygląda windykacja należności w ADM
Gdy na koncie rozliczenia czynszowego pojawia się minus, administracja interweniuje.
- W przypadku osób fizycznych ściąganie zadłużenia odbywa się przeważnie trybem windykacyjnym - informuje rzeczniczka ADM. - Zajmuje się nim Dział Egzekucji. Wysyła do dłużnika, zalegającego przynajmniej 30 zł, wezwanie do zapłaty.
Jeżeli należność nie zostaje uregulowana, po 2 miesiącach tenże dłużnik otrzymuje wezwanie. To swoiste ostrzeżenie o zamiarze zgłoszenia go do rejestru dłużników BIG InfoMonitora. - Następnie, po spełnieniu ustawowych warunków, informacja o zadłużeniu zostaje umieszczona w takim rejestrze - dodaje Magdalena Marszałek.
Powiadomienie czasem działa jak straszak na dłużnika
Niekiedy samo powiadomienie dłużnika o tym, że trafi na czarną listę, działa na niego niczym straszak: dług nawet w ciągu godziny zostaje spłacony. Bywa jednak, że taka osoba nadal sobie nic z tego nie robi. 3 miesiące później dłużnik otrzymuje więc kolejne pismo. Grozi mu przymusowa wyprowadzka. Tym razem jest to bowiem informacja o zamiarze wypowiedzenia umowy najmu z tytułu zaległości. Jeśli nic się nie zmieni, ostatni etap stanowi wypowiedzenie umowy najmu. Sprawa kierowana jest do sądu - zarówno ta o zapłatę, jak i o eksmisję.
Po uzyskaniu tytułu wykonawczego sprawę zazwyczaj przejmuje komornik. Magdalena Marszałek zaznacza: - W myśl znowelizowanych przepisów, nie ma możliwości dokonania eksmisji bez wskazania pomieszczenia tymczasowego.
