Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do brodnickiego przedszkola przyjmą, ale nie każde dziecko

(kat)
sxc.hu
- Chciałam zapisać dwójkę moich dzieci do publicznego przedszkola w Brodnicy - mówi nasza Czytelniczka (dane do wiadomości redakcji).

- Okazało się, że możemy liczyć na wpis na "listę rezerwową". Oboje z mężem pracujemy, ale... mamy dwójkę dzieci czyli nie mamy pierwszeństwa. Tak się dowiedzieliśmy. W pierwszej kolejności przyjmowane są dzieci - jeśli jest jedno lub trójka i więcej.
Pierwszeństwo mają też mamy samotnie wychowujące dzieci. Poczuliśmy się dyskryminowani. Jesteśmy pełną rodziną. Chcieliśmy, by nasze dzieci trafiły do jednej placówki. Nie ukrywamy, że byłoby to dla nas dobre rozwiązanie - skończyłoby się opłacanie opiekunki, w przedszkolu państwowym koszta są niewielkie. Odesłano nas z kwitkiem - mówi nasza rozmówczyni.

Zasady przyjmowania dzieci do przedszkoli publicznych zostały zawarte w ustawie z dnia 6 grudnia 2013 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty i obowiązują od naboru na rok szkolny 2014/2015.

Z pytaniami odnośnie działania przedszkoli publicznych zwróciliśmy się do urzędu miasta - organu nadzorującego.

Dzieci przyjmuje się do publicznego przedszkola po przeprowadzeniu postępowania rekrutacyjnego na wniosek rodziców. Przebiega ono w kilku etapach. - W przypadku większej liczby kandydatów zamieszkałych na terenie danej gminy, niż wolnych miejsc, na pierwszym etapie postępowania rekrutacyjnego brane są pod uwagę łącznie tzw. "kryteria ustawowe" tj. zapisane w ustawie - wylicza Anna Kupczyk z wydziału oświaty. . A są to: wielodzietność rodziny kandydata, niepełnosprawność, niepełnosprawność jednego lub obojga rodziców, niepełnosprawność rodzeństwa, samotne wychowywanie, objęcie kandydata pieczą zastępczą.

- Jeżeli nadal pozostają wolne miejsca, powołana przez dyrektora komisja rekrutacyjna, bierze pod uwagę kryteria ustalone przez dyrektora w uzgodnieniu z organem prowadzącym (od następnego roku ustalone przez radę gminy) - dodaje Anna Kupczyk.
W przedszkolach w Brodnicy na drugim etapie postępowania obowiązywały następujące kryteria: dzieci w wieku sześciu lat urodzone od 1 lipca 2008 r. uzyskiwały 15 pkt., dzieci urodzone w 2009 r. 10 pkt., praca zawodowa rodziców punktowana była od 2 do 4 pkt., pobyt w przedszkolu starszego rodzeństwa 5 pkt.

Ustawa zagwarantowała rodzicom prawo składania wniosków do trzech przedszkoli jednocześnie. Posiedzenia komisji kończyły się wywieszeniem w przedszkolach list kandydatów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych. Rodzice do 5 maja br. potwierdzali ostateczną wolę przyjęcia do wybranego przedszkola. Po decyzjach rodziców komisja wywieszała listę dzieci przyjętych i nieprzyjętych. Jeżeli w przedszkolu pozostały wolne miejsca, dyrektor może rozpocząć rekrutację uzupełniającą, w której mogą uczestniczyć kandydaci nieprzyjęci w pierwszym postępowaniu oraz dzieci spoza obszaru naszego miasta. - Ustawa zagwarantowała rodzicom prawo odwołania się od rozstrzygnięcia komisji rekrutacyjnej do dyrektora przedszkola a w dalszej kolejności do sądu administracyjnego - mówi urzędniczka.

W przedszkolach publicznych w Brodnicy są 853 miejsca, z tego 478 miejsc zajętych przez dzieci, które już chodzą do przedszkoli a rodzice zadeklarowali pobyt na kolejny rok.

Wniosków o przyjęcie do przedszkoli złożono do 31 marca 446 na 365 wolnych miejsc. W wyniku postępowania rekrutacyjnego przyjętych zostało 297 dzieci. Na pozostałe 68 miejsc wolnych zostanie przeprowadzone postępowanie uzupełniające. Postępowanie uzupełniające rozpoczyna się w przedszkolach, zgodnie z ustalonymi terminami rekrutacji - od 5 czerwca i trwa do 10 czerwca.

Mieliście podobne problemy - z zapisaniem dziecka do publicznej placówki?

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska