https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Do drzwi bydgoszczan puka i proponuje 1000 zł na święta

(PIO)
Lucyna Talaśka-Klich
Nie dajmy się mu jednak zrobić w jajo!

 Złotóweczka i trzy jajeczka, czyli tysiąc złotych wychodzi. Taką oferujemy pożyczkę. Okazja tylko na święta. Jedynie dla wybranych - mówi domokrążca. Przedstawiciele firm udzielających pożyczek tzw. chwilówek przed każdymi świętami zbierają żniwo. Ale dopiero teraz wpadli na nowy pomysł.

Nie czekają, aż klient do nich przyjdzie. Idą do niego.

W bydgoskim Fordonie w miniony weekend, od bloku do bloku chodził przedstawiciel jednej z takich firm. Dzwonił po kolei do wszystkich mieszkań.
- Złotóweczka i trzy jajeczka, czyli tysiąc złotych wychodzi - mówił.

Dalej już nie rymował, za to ofertę przedstawiał. - Tylko dziś proponujemy tysiąc złotych szybkiej pożyczki. Oczywiście większe kwoty też jesteśmy w stanie przyznać zainteresowanym. Jeśli zdecyduje się pani od razu i podpiszemy umowę w pani domu, będzie taniej.

Już nie słuchałam, o ile taniej. Niektórzy jednak wysłuchują do końca (albo i nie) i umowę z firmą podpisują. Gdy pan "chodząca pożyczka" odchodzi, klient, już na spokojnie, czyta umowę.

Jak to się może skończyć? Napiszemy w papierowym wydaniu "Pomorskiej" z 1 kwietnia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
ciemny
Chwycić łacha za nogi i wytrząsnąć z niego te jajeczka ze złotóweczką.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska