Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobra propozycja na weekend. Rowerem na dziką plażę w Borównie

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Dzika plaża w centrum Borówna jeszcze nie zatłoczona. Druga dzika plaża znajduje się po przeciwległej stronie jeziora Borówno
Dzika plaża w centrum Borówna jeszcze nie zatłoczona. Druga dzika plaża znajduje się po przeciwległej stronie jeziora Borówno Fot. Marek Weckwerth
W całym regionie jak grzyby pod deszczu powstają nowe drogi rowerowe, którymi wygodnie i bezpiecznie, a przy tym szlifując formę, można dojechać w atrakcyjnie miejsca. Na weekend proponuję trasę z bydgoskiego Myślęcinka przez Niemcz, Żołędowo, Neklę do Borówna.

Leśny Park Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku (to zlokalizowane na północy Bydgoszczy osiedle i park) to na ogół cel rekreacyjnych wycieczek bydgoszczan, bowiem jest tu ogrom całorocznych atrakcji dla rodzin z dziećmi i nie tylko, a także możliwość wypoczynku w leśnym otoczeniu lub na łąkach otaczających sztuczny zbiornik wodny.

Wszak to największy park miejski w Polsce (830 hektarów), którego północna część „wspina się” na malownicze wzgórza stanowiące krawędź Pradoliny Toruńsko- Eberswaldzkiej.

Nas jednak bardziej interesuje dziś przejażdżka na rowerze z Myślęcinka na północ, aby przez Neklę dojechać nad znajdujące się w gminie Dobrcz jezioro Borówno.

To także jedno z „magicznych” miejsc, gdzie można wypocząć nad wodą. Na dzikiej plaży u południowego krańca tego akwenu cały rok morsują amatorzy zimnych kąpieli z Bydgoszczy i okolic. Na północnym brzegu w centrum wsi Borówno zlokalizowany jest strzeżone kąpielisko i Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowym WOPR Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Oprócz zażycia bezpiecznej kąpieli czy wypożyczenia sprzętu pływającego, można tu wynająć domki letniskowe, a nawet salę konferencyjną.

Z Myślęcinka można wjechać asfaltową ulicą Hipiczną (z której wydzielono drogę rowerową i gdzie nie ma wjazdu aut bez specjalnej przepustki) na wzgórze nad Bydgoszczą, co wymaga pewnego wysiłku.

Zaraz jednak wjeżdża się w granice Niemcza w gminie Osielsko i korzystając ze ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Bydgoskiej (na odcinku przez Niemcz niezbyt wygodnej) kontynuuje jazdę już wygodniejszą ścieżką w kierunku Jagodowa, potem Żołędowa.

Park i kościół w Żołędowie

W tej ostatniej miejscowości ścieżka rowerowa odchodzi w lewo, by wyprowadzić ruch rowerowy z głównej ulicy (Bydgoskiej), która ma status drogi wojewódzkiej nr 244, a potem… wrócić na nią. Warto jednak skręcić z rzeczonej drogi w prawo w ulicę Parkową i zatrzymać się w Parku Edukacji Przyrodniczo-Leśnej im. św. Huberta zorganizowanym przy siedzibie Nadleśnictwa Żołędowo. Tu można podziwiać piękne drzewa oraz ptaki ozdobne zamieszkujące wolierę (pawie, gęsi i kury).

Przy głównej drodze (DW 244) biegnącej przez Żołędowo, a to w pobliżu parku, wznosi się kościół parafialny pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Kościół zbudowano z drewna w roku 1715 z fundacji hrabiego Moszczeńskiego herbu Nałęcz, dziedzica Żołędowa. Na przykościelnym cmentarzu znajduje się okazała kaplica grobowa Moszczeńskich z drugiej połowy XIX wieku.

Wystrój wnętrza świątyni reprezentuje barok. Można tam oglądać m.in. odkryte w roku 2011 polichromie przedstawiające religijne sceny oraz usłyszeć zabytkowe organy z roku 1888. W wieży zawieszone są dwa dzwony odlane w XVI wieku przez ludwisarza Gerharda Beningka.

Nad ekspresową S5

My jedziemy dalej cały czas ulicą Bydgoską, przecinamy skrzyżowanie z odchodzącą w prawo – w ulicę Jastrzębią (którą prowadzi DW 244) i wjeżdżamy na wytyczoną po lewej stronie drogę rowerową.

Nasza trasa przechodzi wiaduktem nad drogą ekspresową S5 (obwodnicą Bydgoszczy). Z góry warto przez chwile spojrzeć na szeroki pas ekspresówki i pędzące nią samochody. Później jeszcze raz przejedziemy nad "eską", ale w innym miejscu.

Przez las do Nekli

Za wiaduktem ścieżka rowerowa przechodzi na prawą stronę przedłużenia ulicy Bydgoskiej w kierunku Nekli i zanurza się w lesie (tuż przy drodze). To najpiękniejszy odcinek naszej trasy, a przy tym poprowadzony gładką jak stół ścieżką rowerową (na paru odcinkach jej krawędzie wyznaczają odblaskowe kocie oczka). Przy trasie, tuż przed przepływającym pod nią i szosą strumieniem, dopływem Kotomierzanki) znajduje się leśna wiata i stojaki dla rowerów.

To też może Cię zainteresować

Rowerzyści bardzo upodobali sobie ten odcinek trasy, toteż co chwilę przejeżdżają całe ich grupy oraz pojedynczy miłośnicy dwóch kółek. Niektórzy zatrzymują się przy wiacie.

W Nekli, dla uzupełnienia prowiantu lub płynów, można zajechać do małego sklepu spożywczego „Grzybek”. Nas interesuje zjazd z głównej ulicy Kotomierskiej przy krzyżu w pierwszą ulicę w prawo – w Tęczową. To właśnie nią, jadąc cały czas prosto (na środkowym odcinku droga biegnie przy ogródkach działkowych) dotrzemy nad jezioro w centrum Borówna. Gmina Dobrcz otrzymała dofinansowanie z wojewódzkiego RPO 1,7 mln zł na jej rozbudowę i wykonanie ścieżki rowerowej.

Jeśli chcemy dojechać na dziką plażę (Plażę Morsów) w południowej części jeziora Borówno, musimy za wschodnimi rogatkami Nekli (za mostkiem nad strugą) skręci prawo (kierunek Augustowo), by po ok. 500 metrach skręcić z asfaltówki w lewo – w drogę szutrową. Cały czas jedziemy przy krawędzi lasu, mając go po lewej ręce. Po ok. 600 metrach docieramy na dziką plażę.

Ponury ślad okrucieństwa

Wycieczkę można kontynuować tą samą szutrową drogą w kierunku wschodnim ku drodze S5. Za plażą po lewej znajduje się cmentarz ofiar terroru hitlerowskiego z lat 1939-1945.

We wrześniu i październiku 1939 roku Niemcy rozstrzelali w tym miejscu ponad 900 mieszkańców Bydgoszczy i okolicznych miejscowości, a ich ciała zakopali w istniejących tu polskich okopach strzeleckich z września 1939.

W rezerwacie Augustowo

Za cmentarzem po lewej rozbudowały się ogródki działkowe ROD „Nekla”. Po prawej rozciąga się ściana lasu, za którą kryje się rezerwat przyrody Augustowo.

Rezerwat utworzono w roku 1963 roku, aby zachować w naturalnym stanie skupiska wierzby borówkolistnej Salix myrtylloides. W roku 2004 zmieniono cel ochrony na fragment lasu bagiennego typu ols z typowo wykształconymi zespołami roślinnymi: ols torfowcowy i ols porzeczkowy. Wymienione drzewa rosną na bagnach, na których po większych opadach tworzy się małe jeziorko. Można je obejść, nawet prowadząc rower.

W przeszłości bagno było niewątpliwie zatoką jeziora Borówno, jego przedłużeniem w kierunku południowym, i częścią większego akwenu, który dziś podzielony jest poza jeziorem Borówno także na kolejne - Kusowo i Dobrz.

Można wrócić przez Fordon

Do Bydgoszczy można wrócić okrężną trasą przez Strzelce Górne i Jarużyn, z którego zjeżdża się do bydgoskiego Fordonu. Jednak wcześniej trzeba przejechać wiaduktem na drogą S5 w obrębie węzła Borówno.

Do miejscowości Strzelce Górne jedziemy na wschód drogą wojewódzką 244, która nie ma wydzielonej ścieżki. Przy kościele św. Stanisława Kostki w Strzelcach skręcamy w prawo w ulicę Diamentową, gdzie wkrótce zjeżdżamy na ścieżkę rowerową, a ta doprowadzi nas aż za Jarużyn i niemal do samego bydgoskiego Fordonu.

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska