https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dorośli nie reagowali. One pomogły chorej kobiecie. Poznajcie bohaterki z Pakości

Dariusz Nawrocki
Dominika Nadolska i Natalia Perlikowska, bohaterki z Pakości
Dominika Nadolska i Natalia Perlikowska, bohaterki z Pakości Dariusz Nawrocki
Dominika Nadolska i Natalia Perlikowska z Pakości za kilka tygodni dowiedzą się, jak poradziły sobie z testami gimnazjalnymi. Już dziś wiemy, że praktyczny egzamin z życia zdały celująco.

W miniony piątek, tuż po ostatnim egzaminie gimnazjalnym w szkole im. Ewarysta Estkowskiego, Dominika Nadolska i Natalia Perlikowska wybrały się na rolki. Gdy zbliżały się do ulicy Dworcowej, usłyszały krzyk. Stojąca niedaleko poczty kobieta wzywała pomocy. Obok niej leżała starsza pani. Miała drgawki.

Starsi przechodzili obok, patrzyli, zastanawiali się co zrobić. Dziewczyny nie wahały się ani chwili. Wszystko wskazywało na to, że mają do czynienia z padaczką. Podzieliły się rolami. Natalia od razu zadzwoniła na pogotowie, a Dominika podjechała do drżącej kobiety. Szybko więc przytrzymała jej głowę, aby kobieta nie zrobiła sobie krzywdy. Obie pilnowały również, by się nie zakrztusiła. Potem oczekiwały na przyjazd karetki. Kobieta trafiła pod opiekę ratowników. Wszystko dobrze się skończyło.

67-latek z Kruszwicy uratował życie kobiecie. - Nie czuję się bohaterem - wyznaje [wideo]

Dziewczyny zachowały się wzorowo

Wiedziały, jak się zachować. Czuły się pewne. - Na zajęciach z edukacji dla bezpieczeństwa w szkole uczyłyśmy się, że w przypadku padaczki przede wszystkim trzeba zaopiekować się głową - podkreśla Dominika. Dwa lata wcześniej zajęły drugie miejsce w powiatowym konkursie, w którym sprawdzano między innymi umiejętności udzielania pierwszej pomocy. Po raz pierwszy jednak swoją wiedzę sprawdziły w praktyce.

Maciej Banachowski, szef wojewódzkiego WOPR i ratownik medyczny, nie ma wątpliwości, że dziewczyny zachowały się wzorowo. - Laik nie może stwierdzić, że to była padaczka. Kobieta jednak na pewno miała drgawki. Dziewczyny postąpiły więc bardzo dobrze chroniąc głowę, by nie doszło do urazów. Podzieliły się też funkcjami. Gdy jedna dzwoniła na pogotowie, druga opiekowała się kobietą. Dały wspaniały przykład dorosłym, jak się należy zachować w takich przypadkach - komentuje Maciej Banachowski.

Gimnazjalistki nie ukrywają, że cieszą się, iż mogły komuś pomóc. Los sprawdził je dokładnie po zakończeniu trzydniowego egzaminu, który sprawdza wiedzę zdobytą przez trzy lata w gimnazjum.

Możemy się czuć bezpiecznie


Prawdopodobnie jako jedyne gimnazjalistki w Polsce w dniu egzaminu musiały się wykazać praktycznymi umiejętnościami uzyskanymi na zajęciach z EDB.
Dziewczyny za kilka tygodni dowiedzą się, jak poradziły sobie z testami gimnazjalnymi. Już dziś wiemy, że praktyczny egzamin z życia zdały celująco.

- Były odważne, opanowane, wiedziały jak się zachować. Jest to postawa godna naśladowania. Młodzież okazała się bardziej skuteczna niż dorośli, którzy w tej sytuacji spanikowali. Możemy się przy niej czuć bezpieczne - wyznaje Mariola Szlyfarska, dyrektor szkoły.

Jak już informowaliśmy, wkrótce ruszy budowa przedszkola, które stanie przy Szkole Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Pakości. Pisaliśmy o tym w artykule: Lada dzień ruszy budowa przedszkola w PakościZobaczcie wizualizacje nowego obiektu, który powstanie w Pakości.

Tak będzie wyglądało nowe przedszkole w Pakości [wizualizacje]

Ryszard Staszak z Kruszwicy uratował życie 20-letniej dziewczynie:

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anonim
Taka bohaterka a mnie bije zabawką podczas lekcji
G
Gość
Dajcie już spokój!!!!Było to dawno i nieprawda.Wielkie mi wydarzenie.Ale to dobre że Przynajmniej dziewczyny zostały sławne.
I
Infa
Bardzo trafne spostrzeżenie
G
Gość

Odnoszę wrażenie, że Pan Redaktor Nawrocki powinien popełnić kolejną informację, ale łopatologicznie, tak jak to czyni "pastuch krowie na rowie" gdzieś pod Pakością.

 

Bo głównym wątkiem tej informacji jest fakt, że w sytuacji skrajnej, w pobliżu znalazły się dwie dziewczyny, zupełnie przypadkowo, i potrafiły udzielić skutecznej pomocy. Ot i co!

 

A potrafiły tylko dlatego, że w gimnazjum w Pakości, potrafią nauczyć, jak udzielić pierwszej pomocy w różnych sytuacjach.

 

Czy tak to trudno ogarnąć?!

 

A zamiast docenić takie zachowanie, buduje się dziwne opinie, które niczemu dobremu nie służą.

I obawiam się, że przy kolejnej takiej sytuacji usłyszymy, że przechodzący obok podobnego zdarzenia młodzi ludzie, pójdą sobie dalej, bo po co narażać się na głupie złośliwości.

 
A
Anna
Jak można było wykasować komentarze to wykasujcie ten śmiechu warty artykuł
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska