Dostaną utraconą subwencję. Nie będzie programu naprawczego

”Subwencja dla powiatu sępoleńskiego ulegnie zwiększeniu. W wyniku przeprowadzenia weryfikacji danych statystycznych powiat otrzyma subwencję wynoszącą ok. 14 mln zł” - informuje Maciej Kopeć, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej skierowanej w odpowiedzi na interpelację posła Lewicy Jana Szopińskiego. Ministerstwo zastrzega jednak, że dokładna wysokość zostanie ustalona po weryfikacji danych wszystkich samorządów po ponownym naliczeniu algorytmem subwencyjnym.

Poseł Szopiński dokładnie miesiąc temu interpelował w sprawie niedoszacowania subwencji oświatowej wysokości środków finansowych przyznanych w części oświatowej subwencji ogólnej miastom i powiatom województwa kujawsko-pomorskiego. W zestawieniu przesłanym przez ministerstwo wyraźnie widać, że subwencja wstępna na 2020 rok wzrosła w porównaniu z rokiem ubiegłym od 1.9 proc. dla powiatu golubsko-dobrzyńskiego do 34.9 proc. dla powiatu grudziądzkiego, jednak jak sygnalizują samorządowcy, kwota ta jest niedostateczna w porównaniu do wszystkich kosztów oświatowych.
W zestawieniu”odstaje” powiat sępoleński, który otrzymał o prawie milion zł mniejszą subwencję (o 7,1 proc. mniej) niż w ubiegłym roku. Jednak jak już wcześniej informowaliśmy, ta sytuacja wynika z wprowadzenia błędnych danych do Systemu Informacji Oświatowej. Na dziś wysokość subwencji oświatowej wynosi dla powiatu ponad 11 mln 900 tys. zł przy wzroście uczniów o 230.
Zobacz też:
Bez subwencji będzie kolejny program naprawczy

Wszystko wskazuje na to, że samorząd dostanie o 2 mln więcej, czyli ok. 14 mln zł. Nie będzie zatem musiał opracowywać kolejnego programu naprawczego, do którego wzywa Regionalna Izba Obrachunkowa w Bydgoszczy. Przypomnijmy, że izba uchyliła uchwałę powiatu dotyczącą Wieloletniej Prognozy Finansowej i opracowania programu naprawczego z zastrzeżeniem, że nie będzie to konieczne w przypadku zwiększonej subwencji oświatowej.